Polska

AGROunia protestuje w Warszawie. Rolnicy mają 7 postulatów

Dodano

dnia

Protest AGROunii w Warszawie/Fot. Damian Wasilewski/SejmLog

AGROunia blokuje plac Zawiszy w Warszawie w związku z protestem. Manifestujący rozłożyli na ulicy słomę, świńskie łby i rozsypali jabłka. Płonące opony ugasiła straż pożarna. Kierowcy są kierowani na objazd przez rondo Daszyńskiego.

Protest rozpoczął się o godzinie 7.00. Jak podkreślają rolnicy, walczą o swoje ponieważ są odcinani od rynków sprzedaży. Zapowiadają również, że jeśli nic się nie zmieni, podobne akcje protestacyjne będą organizować częściej.

AGROunia i Michał Kołodziejczak

Jak pisze Radio ZET, Kołodziejczak to były radny miasta i gminy Błaszki (woj. łódzkie) wybrany z list Prawa i Sprawiedliwości. Na początku 2018 roku utworzył Unię Warzywno-Ziemniaczaną, która protestowała przeciwko polityce rządów PiS, dotyczącej np. walki z wirusem ASF. Rolnicy blokowali kilkakrotnie drogi. Następnie Kołodziejczak utworzył nowe ugrupowanie – Agrounia. Michał Kołodziejczak przekonuje, że ma ona zjednoczyć rolników ze wszystkich branż.

„Organizujemy się bazując na potencjale uczestników projektu, jesteśmy niezależni od zewnętrznych wpływów a finansowanie naszych działań pochodzi z dobrowolnych wpłat osób zaangażowanych w nasz projekt”

– czytamy na stronie internetowej AGROunii.

Protest AGROunii w Warszawie/Fot. Damian Wasilewski/SejmLog

„Rolnictwo to ostatni bastion polskiego kapitału w gospodarce. Siłą naszego rolnictwa są bowiem gospodarstwa rodzinne, które produkują zdrową i wysoką jakościowo żywność. Naszym celem jest obrona rynku krajowego i ochrona naszych rodzin. Nasze dzieci zasługują na to, abyśmy zapewnili im bezpieczną przyszłość”

– czytamy dalej.

„Rolnictwo to ostatni bastion polskiego kapitału w gospodarce. Siłą naszego rolnictwa są bowiem gospodarstwa rodzinne, które produkują zdrową i wysoką jakościowo żywność. Naszym celem jest obrona rynku krajowego i ochrona naszych rodzin. Nasze dzieci zasługują na to, abyśmy zapewnili im bezpieczną przyszłość”

– dodawali członkowie AGROunii w tekście zachęcającym do wpłat na pokrycie kosztów protestu.

Czego chcą rolnicy i AGROunia?

  1. Wprowadzenia przepisów nakładających na sklepy wielkopowierzchniowe obowiązku oferowania do sprzedaży produktów rolno-spożywczych z minimalnym udziałem 51% produktów pochodzenia i produkcji krajowej.
  2. Graficznego znakowania produktów rolno-spożywczych flagą kraju pochodzenia produktu.
  3. Nałożenia na Rosję embarga na sprzedaż do Polski węgla kamiennego – do czasu zniesienia przez Rosję ograniczeń w eksporcie polskich owoców i warzyw.
  4. Reformy Izb Rolniczych.
  5. Audytu rolniczych związków zawodowych i funduszy promocji żywności oraz reformy tych instytucji.
  6. Wprowadzenia ustawowego zakazu komercjalizacji ujęć wody oraz potraktowanie wody jako strategicznego surowca do produkcji żywności.
  7. Podjęcia natychmiastowej interwencji państwa w celu uratowania rynku trzody chlewnej.
2 komentarze
Exit mobile version