Polska
Andrzej Duda o Tusku: nie wykluczam, że chce stanąć na czele ruchu politycznego
Andrzej Duda udzielił wywiadu tygodnikowi „Sieci”. Podczas rozmowy odniósł się do osoby Donalda Tuska i jego zaangażowania w polityczną rzeczywistość w Polsce.
Andrzej Duda stwierdził, że po ostatnich wyborach można dostrzec, iż Polacy nie lubią radykalizmu. Wskazał w tym miejscu na wystąpienie Leszka Jażdżewskiego, ale i przemówienie Donalda Tuska podczas marszu „Polska w Europie”.
„Jedną rzecz zobaczyliśmy bardzo wyraźnie – Polacy nie lubią radykalizmu. To ich zniechęca, odpycha. Dlatego takim echem odbiło się np. wystąpienie Pana Jażdżewskiego na Uniwersytecie Warszawskim. Ludzie widzieli, że z pierwszych rzędów z aprobatą słuchali tego liderzy Koalicji Europejskiej. Było też – na ostatnim marszu opozycji – wystąpienie Donalda Tuska. Porównywanie polityków europejskich, nawet z tych bardzo prawicowych partii, do nazistów, jest, delikatnie mówiąc, nie na miejscu. Szczególnie gdy mówi to polityk, który pełni bardzo ważną funkcję w Unii” – powiedział prezydent.
Andrzej Duda dodał również, że nie wyklucza, iż Donald Tusk chciałby stanąć na czele nowego ruchu politycznego. „Nie wykluczam tego, że zechciałby stanąć na czele jakiegoś nowego ruchu politycznego. Tak jak kiedyś wyciągnął polityków z Unii Wolności i stworzył Platformę Obywatelską. Być może powtórzy ten manewr z Koalicją Europejską, a szczególnie z Platformą. Wyciągnie tych, którzy mu będą pasowali, dołączy jeszcze parę osób z Nowoczesnej, może z SLD, wtedy PO podzieli los Unii Wolności. I wtedy będzie mógł opowiadać, że to, co stworzył, to jakaś nowa jakość w polityce, że ma czystą kartę” – oświadczył.
Prezydent podkreślił jednocześnie, że nie obawia się rywalizacji z Donaldem Tuskiem w wyborach prezydenckich. Jak stwierdził „robi swoje”.
Więcej TUTAJ.