Antoni Macierewicz: „Ustawa o IPN jest absolutnie potrzebna, ale ma także swoje słabości”

Antoni Macierewicz w rozmowie z Radiem Wnet podzielił się opinią na temat ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Jej zapisy wzbudziły wiele kontrowersji w relacjach polsko-izraelskich. Były minister Obrony Narodowej zwrócił uwagę, że ustawa o IPN jest absolutnie potrzebna, choć ma swoje słabości.

„Głęboko wierzę że polski rząd, my wszyscy razem zrobimy wszystko żeby uniemożliwić taką interpretację i taki rozwój wydarzeń. Wskazałem na to że ta ustawa ma także swoje słabości. Chcę jasno powiedzieć że budzić może u wielu ludzi taki niepokój fakt że są tam wymienione różne możliwe negatywne interpretacje polskiej historii. To absolutnie słuszne. Jednak musi budzić niepokój, że nie ma tam, wśród różnych działań, które miały charakter ludobójczy, które są negowane – wymienionych działań komunistów rosyjskich, którzy ludobójstwo wobec narodu polskiego popełnili, choćby w Katyniu” – stwierdził Antoni Macierewicz w Radiu Wnet.

Były szef MON tymi słowami odpowiadał na pytanie o wpływ ustawy o IPN na relacje strategicznych stosunków z USA. W dalszej części dyskusji wyraził zdziwienie, że ustawa pomija ludobójstwo sowiecko-rosyjskie na Polakach, oceniając negatywnie brak takiego zapisu.

„Chcę podkreślić że uważam że ta ustawa jest absolutnie potrzebna i powinna jak najszybciej być realizowana. Ona jest po prostu dla Polski bardzo ważna i mam nadzieję że będziemy umieli tak poprowadzić tę sprawę że będzie skutecznie, bez tworzenia niepotrzebnych napięć realizowana obronie dobrego imienia Polski” – mówił Antoni Macierewicz.