Braun chce karać za homoseksualizm

Grzegorz Braun był gościem telewizji internetowej wRealu24, gdzie powiedział, że chciałby penelizacji homoseksualizmu.

Polityk Konfederacji Korwin-Braun-Liroy-Narodowcy komentował kwestie kontrowersji wokół podpisanej przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego tzw. „deklaracji LGBT”. Zdaniem Grzegorza Brauna,

– Konfederaci traktują tę kwestię w kategorii jako oczywistość. Dla nas, to nie jest kontrowersyjne. Nie będą zboczeńcy wychowywać nam dzieci. Nie będą sodomici nauczać Polaków tolerancji. (…) Chcą, żeby było „łatwiej” i nie było to karalne

– mówił.

Braun wskazywał, że standardy WHO są tak naprawdę zaleceniami „molestowania seksualnego nawet niemowląt”.

– Niekonwencjonalne zachowania w sferze seksualnej prowadzą do przedwczesnej śmierci, a z całą pewnością – podwyższają ryzyko zachorowań na wszystko. Tak mówią statystyki. Młodym ludziom – jeśli już – należy właśnie mówić, że (zachowania homoseksualne – przyp. red.) są bardzo ryzykowne, także pod względem biologicznym

– dodawał polityk Konfederacji Korwin-Braun-Liroy-Narodowcy.

Braun o zmianie poglądów

– Muszę przyznać się do dość poważnej reasumpcji wniosków. Kiedyś łudziłem się, że to są sprawy, które – zgodnie z polską tradycją: „wolność Tomku w swoim domku” –  można zostawić zaciszu domowemu. (…) Mocno ujawniło się, o co naprawdę chodzi – i że nie ma nadziei na osiągnięcie w tym obłędzie tolerancjonizmu jakiejś linii demarkacyjnej. Oni chcą się dobierać do dzieci. Po prostu.

– mówił Grzegorz Braun.

– Dzisiaj opowiadam się za penalizacją aktywności homoseksualnej – jako takiej. Chciałbym wrócić w tej sprawie do czasów, kiedy świat nie stał jeszcze na głowie. Wówczas było zupełnie jasne, że kto podejmuje czynności ryzykowne, kto ryzykuje – ten ryzykuje

– dodawał.