Polska

Gwiazdowski chce „Karty Praw Polskich” w Parlamencie Europejskim

Dodano

dnia

Robert Gwiazdowski/Polska Fair Play/Fot. Damian Małecki/SejmLog

Robert Gwiazdowski udzielił nam wywiadu tuż po zakończeniu konwencji założycielskiej, która oficjalnie zainaugurowała działalność partii Polska Fair Play. Pierwszym sprawdzianem ugrupowania będzie start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Czy Polska Fair Play wystartuje w wyborach do parlamentu krajowego razem z Konfederacją Korwin-Braun-Liroy-Narodowcy?

W rozmowie z Damianem Małeckim Robert Gwiazdowski podkreślał, że jeszcze zbyt wcześnie na deklaracje polityczne dotyczące wyborów krajowych. Zdaniem polityka wiele zależy od sytuacji na scenie politycznej po wyborach do Parlamentu Europejskiego, które mają odbyć się 26 maja 2019 roku.

– Czy będziemy współpracować, to okaże się po wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wtedy będziemy wiedzieli kto i czym dysponuje. Wówczas będziemy mogli przeliczać głosy na mandaty. Na razie musimy policzyć głosy

– mówił Robert Gwiazdowski.

Gwiazdowski chce „Karty Praw Polskich”

Spytaliśmy także o postulaty, które Polska Fair Play chciałaby forsować na forum Parlamentu Europejskiego, jeśli przedstawicielom ugrupowania uda się zdobyć w nim miejsca. Robert Gwiazdowski przekonuje, że jednym z pomysłów na forum europejskie mogłaby być tzw. „Karta Praw Polskich”, podpisana przez wszystkich eurodeputowanych z naszego kraju.

– Pierwszą kwestią, którą chcielibyśmy przeforsować w Parlamencie Europejskim, byłaby „Karta Praw Polskich”. Chcielibyśmy, żeby wszyscy eurodeputowani z Polski, niezależnie od barw partyjnych zawarli konsensus co do spraw, które chcą wspólnie wspierać, albo wspólnie powstrzymywać

– mówił Gwiazdowski.

– Drugim elementem będzie uaktywnienie Polaków pracujących w Komisji Europejskiej, żeby poczuli się bardziej odpowiedzialni za swoją ojczyznę

– przekonywał.

– Po trzecie – chcemy wyraźnie wspierać organizacje pozarządowe: obywatelskie oraz przedsiębiorców. W ten sposób będą mogli lobbować w Parlamencie Europejskim swoje interesy

– dodawał Gwiazdowski.

– Zrobimy wszystko, żeby nie powtórzyła się sytuacja z lat 2007-2009, kiedy Prawo i Sprawiedliwość oraz Platforma Obywatelska godziły się na absurdalny z polskiego punktu widzenia system handlu prawami do emisji

– zaznaczył.

Dlaczego Polsce Fair Play miałoby udać się to, co nie udało się Kukizowi?

Jak przyznał Robert Gwiazdowski, w zakresie realizacji postulatu JOW-ów liczy na wsparcie Pawła Kukiza. Mimo, że hasło „JOW” było jednym ze sztandarowych haseł Kukiz’15 w wyborach do Sejmu RP to nie udało się przekonać do pomysłu polityków innych ugrupowań politycznych.

– Wprowadzenie JOW-ów wymaga oczywiście zmiany Konstytucji RP, ale nie w wyborach samorządowych. W wyborach samorządowych mogą być stosowane. Będziemy starać się zbudować koalicję, której uda się przeforsować ten postulat. Każdy będzie mógł wystartować bez większych nakładów finansowych. Jeśli wygra, będzie podlegał kontroli wyborców, a nie działaczy partyjnych, którzy wpisali go na listę

– przekonywał Robert Gwiazdowski, lider Polski Fair Play.

Kliknij by skomentować
Exit mobile version