Halicki do ministra Czaputowicza: to było pana ostatnie expose, bo wracamy

W trakcie debaty nad expose szefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Andrzej Halicki krytykował nie tylko kierunek polskiej dyplomacji, ale także personalnie – samego ministra Czaputowicza.

Andrzej Halicki w debacie nad expose szefa MSZ domagał się, by PiS przyznał, że tzw. „Fort Trump” to iluzja. Polityk Platformy Obywatelskiej oskarżał ministra oraz rząd o przedkładanie interesów partii nad interes Polski.

– Powiedzcie wreszcie prawdę Polakom, że nie ma wzmocnienia wschodniej flanki, że Fort Trump to iluzja

– mówił.

Jeszcze przed wejściem na mównicę sejmową, w trakcie briefingu prasowego ocenił, że minister Czaputowicz „nie odpowiedział na żadne wyzwania, które stoją przed Polską w ramach polityki zagranicznej, zwłaszcza europejskiej”.

– Europa stoi przed poważnymi wyzwaniami. Prezydent Macron wystosował apel do liderów Unii Europejskiej. Nie usłyszeliśmy nawet pół zdania na temat jakiejkolwiek odpowiedzi, jak polski rząd, szef MSZ, chciałby współdecydować i kierować losami Wspólnoty? PiS swoje własne interesy przedkłada nad interes Polski. To widać także w tym wystąpieniu, bo mowa jest o propagandowych sukcesach, a nie realnych wyzwaniach

– przekonywał poseł Halicki.

Halicki do Czaputowicza: co pan zrobił? co osiągnął?

– Miał Pan szanse zrealizować naprawę tego, co pana poprzednik popsuł. Było tak katastrofalnie, że z tego powodu była zmiana. Jeżeli był Pan tak blisko ministrów Bartoszewskiego, Skubiszewskiego i Geremka, to widział, jak oni budują polską pozycję, jak z sukcesem realizują interes narodowy, w jaki sposób należy działać na arenie europejskiej i międzynarodowej w kwestiach bezpieczeństwa oraz interesów narodu

– mówił w trakcie debaty sejmowej poseł Halicki.

– Było oczekiwanie naprawy. Co Pan z tym zrobił? Co Pan osiągnął? Jak Pan zostanie zapisany na kartach historii? Jako minister, który miał narzędzia w ręku i szansę? Nie wykorzystał Pan tej szansy, ale mam dobrą wiadomość – zwłaszcza dla przewodniczącej Gosiewskiej – to było Pana ostatnie expose, bo wracamy

– powiedział.