Jacek Wilk komentuje program „300+” dla uczniów. „Morawiecki rzuca obietnicami jak Ferdynand Kiepski” [WIDEO]

Jacek Wilk skomentował program „300+”, który podczas niedawnej Konwencji Zjednoczonej Prawicy zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. Zgodnie z jego założeniami rodzicom będzie przysługiwało 300 zł na dziecko w wieku szkolnym, jako dodatek do szkolnej wyprawki.

„Pieniądze będą przysługiwały bez żadnych warunków, dla wszystkich rodziców” – mówił Morawiecki.

„Rodzice wiedzą najlepiej, na co wydać pieniądze dla swoich dzieci. My ufamy Polakom, ufamy rodzicom, ufamy wszystkim” – dodawał.

Wyprawka w wysokości 300 złotych ma przysługiwać każdemu dziecku w wieku szkolnym do momentu, w którym osiągnie pełnoletność. Pieniądze będą wpływać na konta rodziców do sierpnia każdego roku. Dotacja będzie najprawdopodobniej przysługiwała wszystkim, bez względu na dochód (tak wynika z wypowiedzi szefa rządu).

Program „300+” został zapowiedziany podczas niedawnej Konwencji Zjednoczonej Prawicy. Nie ma więc jeszcze żadnych konkretnych informacji na temat jego funkcjonowania.

Wilk: Morawiecki jak Ferdynand Kiepski

Fakt, iż Prawo i Sprawiedliwość zamierza wdrożyć kolejny program socjalny skomentował poseł partii Wolność, Jacek Wilk. W rozmowie przeprowadzonej na antenie Polsat News 2, wolnościowy polityk porównał Mateusz Morawieckiego do Ferdynanda Kiepskiego.

„Każdy będzie miał, co tylko będzie chciał, tylko mnie wybierz na prezydenta, jak śpiewał Ferdynand Kiepski. Kiełbasy, browary i inne towary narodzie kochany ja tobie dam” – cytował fragment z popularnego serialu Wilk.

„Ale już poważnie. Czemu zamiast 300 zł nie 500 zł? Dlaczego tylko na wyprawki, a nie na buty, na ubrania, czy na coś jeszcze? Brniemy w tej chwili w taki model, że najpierw zabiera się ludziom pieniądze, a potem władza decyduje na co im wydzielić, prawda?” – mówił poseł.

„Jak będziemy konsekwentnie szli w tym kierunku to władza będzie nam zabierała 90% tego, co uzyskamy, a potem będzie: obywatelu, to damy ci na to i na to” – kontynuował.