Polska
Jacek Wilk złożył w Sejmie list do Donalda Trumpa. Prosi o niepodpisywanie ustawy 447 [WIDEO]
Podczas zorganizowanej w Sejmie konferencji prasowej Jacek Wilk z partii Wolność złożył w Sejmie list do Donalda Trumpa z prośbą o niepodpisywanie ustawy 447. Swój podpis pod apelem może złożyć każdy z posłów.
Jacek Wilk wyjaśnił, że list do prezydenta Trumpa polscy parlamentarzyści będą mogli podpisywać przez najbliższe 10 dni. Zbieranie podpisów zakończy się 7 maja. Potem list zostanie wysłany do Białego Domu.
Poseł podkreślił, że jego działania jest uprawnione na takiej samej zasadzie, na jakiej amerykańscy kongresmeni skierowali do Mateusza Morawieckiego list, w którym apelowali, by Polska wycofała się z ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.
Izba Reprezentantów Kongresu Stanów Zjednoczonych przyjęła ustawę 447, która wzbudza wiele kontrowersji nad Wisłą. Dokument przyznaje Departamentowi Stanu USA prawo do wspomagania organizacji międzynarodowych zrzeszających ofiary Holocaustu, udzielania im pomocy poprzez swoje kanały dyplomatyczne w odzyskaniu żydowskich majątków bezdziedzicznych. Sprawa w oczywisty sposób dotyczy także Polski.
Ustawę procedowano niemal przy pustej sali. W trakcie debaty, padły zarzuty, które stwierdzały, że ustawa nie jest wystarczająca, nie posiada odpowiednich mechanizmów do egzekwowania roszczeń. Takie uwagi zgłaszała Ileana Ros-Lehtinen.
„Pierwszy raport ma zostać przygotowany w ciągu 18 miesięcy. Wielu poszkodowanych nie dożyje nawet momentu jego ogłoszenia. Ta ustawa jest daleka od tego, czego dziś potrzebują poszkodowani” – podkreślała.
Głównym założeniem ustawy jest wsparcie Departamentu Stanu USA w zakresie wspomagania międzynarodowych organizacji zrzeszających ofiary Holokaustu oraz kanałami dyplomatycznymi. Celem podejmowanych działań będzie pomoc w odzyskaniu żydowskich majątków, które nie mają spadkobierców. Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta Donalda Trumpa, który może ją podpisać lub zawetować.