Polska
Jerzy Owsiak niezadowolony ze spotkania z przedstawicielami MSWiA. Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o zbiórkach publicznych
6 marca przedstawiciele organizacji pozarządowych spotkali się z przedstawicielami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Tematem rozmowy była nowelizacja ustawy o zbiórkach publicznych, którą przygotował resort. Jerzy Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, za pośrednictwem Facebooka podzielił się swoimi wrażeniami z rozmowy.
Projekt nowelizacji ustawy o zbiórkach publicznych zakłada, że ministerstwo może zdecydować o zablokowaniu zbiórki jeżeli jej cel wskazany w zgłoszeniu „byłby sprzeczny z zasadami współżycia społecznego lub naruszał ważny interes publiczny”. „W przypadku wystąpienia okoliczności, o których mowa w art. 15 ust. 1 pkt 1 i 3, po zamieszczeniu informacji o zgłoszeniu zbiórki publicznej na portalu zbiórek publicznych, minister właściwy do spraw administracji publicznej wykreśla tę informację z portalu zbiórek publicznych w drodze decyzji administracyjnej” – czytamy w projekcie ustawy opublikowanym na stronie ministerstwa.
„W przypadku wydania decyzji, o której mowa w ust. 1, organizator zbiórki publicznej objętej taką decyzją, w terminie trzech dni od dnia jej doręczenia, wskazuje inny cel, na który mają być przeznaczone zebrane ofiary, informując o tym ministra właściwego do spraw administracji publicznej” – piszą autorzy projektu.
MSWiA swoją decyzję motywuje koniecznością wprowadzenia większego nadzoru nad zbiórkami publicznymi. Jako przykład podawana jest zbiórka na Janusza Walusia, południowoafrykańskiego działacza polityczny narodowości polskiej, odsiadującego w tamtejszym więzieniu dożywotni wyrok za zabójstwo czarnoskórego lidera partii komunistycznej Chrisa Haniego. Gdy informacja o niej obiegła media, szef MSWiA, Joachim Brudziński, zapowiedział zaostrzenie przepisów ws. zbiórek publicznych.
OWSIAK: DZIEJE SIĘ COŚ BARDZO NIEBEZPIECZNEGO
6 marca odbyło się spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele organizacji pozarządowych zajmujących się zbiórkami publicznymi oraz przedstawiciele MSWiA. Uczestniczył w nim m.in. Jerzy Owsiak, szef WOŚP, który twierdzi, że nowelizacja ustawy bezpośrednio uderza w jego organizację charytatywną.
„Niech mi nikt nie mówi, że 3 godziny spędzone przez polskie organizacje pozarządowe, m.in. Fundację WOŚP, z przedstawicielami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji cokolwiek w sprawie zmian w Ustawy o zbiórkach publicznych wyjaśniły. Były to 3 godziny prezentowania kompletnie odległych od siebie stanowisk” – napisał Owsiak w serwisie Facebook.
„Organizacje pozarządowe mówią jednym głosem – dotychczasowa ustawa jest wystarczająca, powstała w wyniku wzorowego procesu konsultacji społecznych i dobrze reguluje organizację zbiórek publicznych w Polsce. Nie potrzeba tu żadnych zmian! Zwłaszcza takich, które dają ministrowi prawo odwołania wcześniej zatwierdzonej przez siebie zbiórki, które tej decyzji o odwołaniu nadają skutek natychmiastowy i które dają możliwość „przejęcia” środków już zgromadzonych w efekcie tej odwoływanej zbiórki” – dodał.
Owsiak uważa, że MSWiA postanowiło diametralnie ustawę o zbiórkach publicznych, proponując coś, na co nie godzą się przedstawiciele organizacji pozarządowych. Nie może być tak, że minister spraw wewnętrznych na niejasnych bardzo przesłankach, jakimi są określenia „sprzeczność z zasadami współżycia społecznego” czy „ważny interes publiczny”, unieważnia zbiórkę oraz ma możliwość uruchomienia procedury „przejęcia” zebranych już środków – tłumaczy.
Szef WOŚP wystosował apel do Polaków, w którym zaalarmował, iż „dzieje się coś bardzo niebezpiecznego”. „Polacy, dzieje się coś niezwykle niebezpiecznego, coś co wykracza poza wszelkie normy budowania społeczeństwa obywatelskiego. 8 marca przedstawimy rezultat 26 Finału WOŚP. Zagraliśmy nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Mogę tylko powiedzieć, że poprzez tę zbiórkę po raz kolejny odczuliśmy gigantyczne, powtarzam – gigantyczne zaufanie Polaków do Orkiestry. Będziemy mogli zrealizować wszystkie nasze finałowe cele. Już teraz myślimy, co jeszcze możemy zrobić dla ratowania zdrowia i życia dzieci w polskich szpitalach. I jak grom z jasnego nieba urzędnicy MSWiA właśnie teraz, kilka tygodni po Finale, przygotowują szkodliwą, złą, a w opinii wielu specjalistów niekonstytucyjną ustawę o zbiórkach publicznych. Nie ma na to naszej zgody” – napisał.