Polska
Kaczyński twierdzi, że wie, jak zachowa się Rosja, gdyby udało się potwierdzić jej udział w katastrofie smoleńskiej
W rozmowie z „Gazetą Polską” Jarosław Kaczyński przyznał, że wie, jak zachowają się rosyjskie władze, gdyby Polsce faktycznie udało się potwierdzić ich związek z katastrofą smoleńską.
Kaczyński przyznał, że jego zdaniem Rosjanie robiliby to samo, co w przypadku sprawy otrucia Siergieja Skripala, czyli szli w zaparte.
„Gdyby taki udział został wykazany, to zapewne Kreml zachowałby się tak jak w przypadku wszystkich innych udowodnionych Rosji zbrodni – szedłby w zaparte. Rosja jest łapana za rękę, kompromituje się w oczach całego świata, a i tak wypiera się wszystkiego. To jej sposób działania” – powiedział.
Wcześniej prezes Prawa i Sprawiedliwości przyznał, że na ósmą rocznicę katastrofy smoleńskiej nie zostanie zaprezentowany końcowy raport dotyczący największej tragedii w dziejach powojennej Polski. „Wiemy, że końcowego raportu nie będzie na ósmą rocznicę tragedii. Będzie za to raport częściowy, który – tak mniemam – szczegółowo pokaże, co bezsprzecznie zostało już ustalone, i wskaże pytania, na które podkomisja Antoniego Macierewicza będzie szukała odpowiedzi” – powiedział.
Lider partii rządzącej przyznał, że ogromną nadzieję pokłada w pracach amerykańskich naukowców, którzy „kilka tygodni temu pracowali w Mińsku Mazowieckim na bliźniaczym Tu-154″.
„Jednak na nie musimy jeszcze poczekać. To niezwykle precyzyjne, zaawansowane technicznie analizy, wymagające czasu. Według zapowiedzi badania te zajmą około roku, może nawet nieco dłużej. Uzupełnieniem tej pracy będą działania zespołu ekspertów powołanych przez prokuraturę” – podkreślił.