Polska
Morawiecki zapowiada redukcję wiceministrów oraz likwidację nagród
Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej poinformował o zmianach, jakie już wkrótce dokonają się w ministerstwach. Decyzja premiera to pokłosie informacji medialnych dotyczących wydatków Ministerstwa Obrony Narodowej. „Chcemy zlikwidować wszelkie nagrody, premie dla ministrów i wiceministrów, sekretarzy stanu” – przekonywał szef rządu.
Szef rządu poinformował, że trwa przegląd pracy resortów. Premier Morawiecki zaznaczył, że przygotowywane przez niego zmiany, będą wymagały nowelizacji ustaw. Poinformował również, że z resorty będą musiały ograniczyć lub zlikwidować karty kredytowe. Zmiany czekają również gabinety polityczne, które czeka redukcja etatów. Mateusz Morawiecki zaprzeczył również ewentualności wzrostu wynagrodzeń ministrów i wiceministrów.
„Sprawne i efektywne państwo to państwo, które działa w oparciu o bardzo profesjonalne kadry, nierozbudowane, nie w oparciu o rozbudowaną biurokrację i dlatego będziemy starali się zmniejszać biurokrację na wszystkich poziomach. Zaczynamy od siebie, od składu ministrów i wiceministrów. Mamy dzisiaj 126 osób na stanowiskach ministerialnych i wiceministerialnych, sekretarzy i podsekretarzy stanu i w ciągu paru miesięcy, 2-3 miesięcy chcemy tę liczbę zmniejszyć, zredukować o 20-25%, co najmniej o 20%. Znacząco zmniejszyć liczbę wiceministrów na pozycjach sekretarzy i podsekretarzy stanu” – mówił premier Morawiecki.
LIKWIDACJA NAGRÓD
„Chcemy zlikwidować wszelkie nagrody, premie dla ministrów i wiceministrów, sekretarzy stanu, a w przypadku podsekretarzy stanu moja propozycja jest taka aby przesunąć tę grupę urzędników czy członków korpusu politycznego do grupy urzędników służby cywilnej. Jeżeli parlament przychyli się do tej propozycji, wtedy część składu rządu będzie trochę na wzór skandynawski czy niemiecki, francuski” – podkreślał.
„Nie zamierzamy zwiększać wynagrodzeń ministrów, wiceministrów. One pozostają na dotychczasowym poziomie, ale jeśli chodzi o pracowników służby cywilnej, tutaj mógłbym wyrazić życzenie. Przede wszystkim uważam, że powinniśmy mieć zmniejszoną liczbę pracowników, którzy powinni pracować na jak najwyższym poziomie profesjonalizmu, efektywności. Mam od ponad 20 lat doświadczenie w zarządzaniu dużymi organizacjami i to nie jest tak, że im więcej ludzi, dyrektorów, tym lepsza praca. Czasami efekt jest odwrotny. Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść. Chcemy odwrócić efekt Polski resortowej” – mówił podczas konferencji premier Mateusz Morawiecki.