Patryk Jaki zorganizował grilla dla warszawiaków. Jest odpowiedź Trzaskowskiego [WIDEO]

Patryk Jaki, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy, zorganizował obiecanego grilla dla mieszkańców stolicy.

Grill rozpoczął się na Plaży Poniatowskiej o godzinie 12:00. Jaki, ubrany w typową kucharską czapkę, własnoręcznie rozdawał ludziom kiełbaski oraz chleb.

.@PatrykJaki grilluje z mieszkańcami Warszawy. @TOKFM_NEWS pic.twitter.com/mBuwD0CSK4

— Roch Kowalski (@rochkowalski) 2 maja 2018

„Warszawa jest przyjaznym miejscem na majówkę i każdego dnia. Z warszawiakami trzeba rozmawiać. Trzeba wyjść na plażę, bez względu na to, czy ktoś ma poglądy prawicowe czy lewicowe. Wszyscy powinniśmy czuć się przyjemnie w Warszawie, również podczas takich dni typowo majówkowych, grillowych” – powiedział kandydat Zjednoczonej Prawicy.

Na ripostę największego rywala Jakiego, Rafała Trzaskowskiego, nie trzeba było długo czekać. Kandydat Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej był gościem TVN24. Podczas rozmowy przyznał, że „na jego spotkania przychodzą tłumy bez kiełbaski, keczupu i musztardy”.

Krytyka ze strony PKW

Dwa dni temu w mediach pojawiła się wypowiedź Wojciecha Hermelińskiego, szefa Państwowej Komisji Wyborczej, który skrytykował zarówno Jakiego, jak i Trzaskowskiego. Hermeliński przyznał, że kandydaci nie mogą prowadzić regularnej kampanii wyborczej, ponieważ może one ruszyć dopiero wtedy, gdy premier Mateusz Morawiecki rozpisze wybory.

„To niedopuszczalne, ale nie jesteśmy w stanie tego skutecznie zabronić” – powiedział w rozmowie z RMF FM. „Jedynym instrumentem to jest kierowanie stanowiska czy pisemnego, czy ustnego czy w środkach masowego przekazu do tych potencjalnych kandydatów, a żeby tego rodzaju działań zaprzestali” – dodał.

Odpowiedź kandydatów

We wtorek 1 maja do słów Hermelińskiego odniósł się Patryk Jaki. Podczas konferencji prasowej zorganizowanej pod stadionem Legii przedstawiciel Zjednoczonej Prawicy oświadczył, że „nie widzi żadnego powodu, dla którego, w związku z tym, że zbliża się kampania wyborcza, politycy mieliby przestać być aktywni”.

Głos zabrał również Rafał Trzaskowski, który na antenie TVN24 przyznał, że faktycznie formalnie nie ma jeszcze kampanii wyborczej, ale on z warszawiakami spotyka się już od wielu miesięcy. Kandydat PO i Nowoczesnej zwrócił uwagę, że to Jaki zwiększył swoją aktywność w ostatnich dniach. „Patryk Jaki zaczyna tę rozmowę znacznie później i widać, że chce pokazywać taką hipteraktywność” – ocenił.