Polska
Paweł Kukiz: to nie Kukiz wprowadził Andruszkiewicza, tylko ordynacja wyborcza go wprowadziła
Paweł Kukiz, lider Kukiz’15, był gościem Moniki Olejnik w programie „Kropka nad i” emitowanym na antenie TVN24. Podczas rozmowy dziennikarka pytała go o Adama Andruszkiewicza, który do Sejmu dostał się z list ruchu założonego przez muzyka.
Paweł Kukiz w rozmowie z Moniką Olejnik komentował powołanie Adama Andruszkiewicza na stanowisko wiceministra cyfryzacji. Dziennikarka pytała lidera Kukiz’15, czy ten nie ma wyrzutów, iż to właśnie on wprowadził byłego prezesa Młodzieży Wszechpolskiej do Sejmu.
Kukiz stwierdził, że z list Kukiz’15 do Sejmu faktycznie dostał się Andruszkiewicz, jednak z list PO w przeszłości do parlamentu dostali się „Rycho, Zdzicho itd.”.
– To jest przykład na fatalizm tej ordynacji wyborczej. Aby móc startować w wyborach, trzeba zebrać 120 tysięcy podpisów. Jak ja mogłem sam jako Paweł Kukiz po wyborach prezydenckich, będąc raptem 3 miesiące w politycznym młynie, zebrać w Polsce 150 tysięcy podpisów. Nie było takiej możliwości, więc musiałem poprosić różne podmioty – powiedział.
Kukiz dodał też, że w czasie, gdy zbierał podpisy ws. zarejestrowania komitetu wyborczego, w Polsce był trend jednoczenia się środowisk anty-systemowych. Stąd pomoc ze strony Ruchu Narodowego, który reprezentował Adam Andruszkiewicz.
– W zamian za to dostali trzy „jedynki” i tyle. To nie Kukiz wprowadził Andruszkiewicza, tylko ordynacja wyborcza go wprowadziła – powiedział Paweł Kukiz.
Kukiz dotąd wstrzymywał się ws. komentowania decyzji o powołaniu Andruszkiewicza na wiceszefa resortu cyfryzacji. Na początku stycznia zamieścił jedynie prześmiewczy wpis w serwisie Facebook.