Polska
Petru zapowiada nową partię: Zajmę miejsce po Nowoczesnej
Ryszard Petru w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” poruszył kwestię afery GetBack oraz sporu między Komisją Europejską a polskim rządem. Rozmowa dotyczyła także nowej partii, która w opinii polityka zajmie miejsce ugrupowania Katarzyny Lubnauer.
W rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem były przewodniczący .Nowoczesnej mówił, że afera GetBack jest zdecydowanie większa niż Amber Gold. W opinii polityka działalność spółki, która sponsorowała media związane z Prawem i Sprawiedliwością uśpiła czujność organów państwowych. Jak przekonuje poseł koła Liberalno-Społeczni, Centralne Biuro Antykorupcyjne oraz Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego już dawno powinna zainteresować się sprawą.
Petru: z PiSem nie ma kompromisów
„Jak z PiS-em będziemy szli na kompromisy, to tak jakbyśmy szli na kompromis z demokracją. Oczekiwałbym od komisarza Unii, czyli człowieka który jest odpowiedzialny za przestrzeganie traktatu – szczególnie art. 2, gdzie mowa jest o praworządności – twardej i nieugiętej postawy. Tego wymaga polska racja stanu i całej Unii” – mówił Ryszard Petru w odniesieniu do sporu między Komisją Europejską a rządem Prawa i Sprawiedliwości.
Nowa partia Petru
Ryszard Petru w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem zapowiedział, że będzie jednym z liderów nowego ugrupowania, którego kongres założycielski planowany jest na grudzień. Jak przekonuje były polityk .Nowoczesnej, partia będzie liberalno-społeczna i będzie miała propozycje dotyczące gospodarki. Pierwszym punktem jest 8 proc PIT dla małych firm do 80 tys. przychodu oraz ZUS w wysokości 500 złotych.
Nowa partia ma mówić jednym głosem. Jak podkreślał Ryszard Petru, nie będzie takich sytuacji jak w .Nowoczesnej, gdzie podczas głosowań dotyczących sfery światopoglądowej połowa posłów wyciągała karty do głosowania.