Jak podkreślał niemal przed miesiącem w opublikowanym na stronie Urzędu Miasta Warszawa oświadczeniu, „będzie reagował na wszelkie takie przypadki, podobnie jak na wprowadzanie w błąd opinii publicznej co do moich intencji oraz skandaliczne i niedopuszczalne manipulacje i pomówienia”.
– W związku z nieprawdziwymi informacjami pojawiającymi się w Internecie i mediach, dotyczącymi standardów edukacji seksualnej WHO stanowczo oświadczam, że: upubliczniane treści są jawną manipulacją i kłamstwem. Standardy WHO to nie program lekcji – opisują one etapy rozwojowe dziecka zgodnie z wiedzą medyczną. Są zaleceniem dla rodziców, pedagogów i specjalistów, stosowanym w większości rozwiniętych państw świata. przykładem manipulacji jest twierdzenie, że standardy namawiają dzieci w wieku 0-4 lata do „zabawy w lekarza”, choć w standardach wyraźnie napisane jest, że chodzi o to, jak uczyć dziecko, gdzie stawiać granice tego rodzaju zabaw z rówieśnikami
– czytamy w oświadczeniu.
Trzaskowski: Nie będzie zajęć w przedszkolach i żłobkach
– Inna manipulacja to stwierdzenie, że standardy namawiają do seksu w młodym wieku, choć standardy wyraźnie koncentrują się na tym, jak rozwijać emocjonalność w okresie dojrzewania oraz uchronić dzieci przed zagrożeniami dotyczącymi zbyt wczesnego rozpoczynania współżycia, seksu w mediach, pornografii i pedofilii. nie ma kraju na świecie, w którym na etapie żłobków i przedszkoli do zajęć byłaby wprowadzana edukacja seksualna w jakiejkolwiek formie i nie jest to planowane w Warszawie
– pisze Rafał Trzaskowski.
– Tematyka wychowania seksualnego pojawia się w programie nauczania, zgodnie z podstawą programową MEN, dopiero w IV klasie szkoły podstawowej – jako wychowanie do życia w rodzinie. do Warszawskiego Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń, zajmującego się doskonaleniem nauczycieli, zgłasza się wielu nauczycieli, którzy potrzebują wsparcia specjalistów w tematyce związanej z wychowaniem seksualnym dziecka
– dodaje.
Trzaskowski o karcie LGBT+: celem ochrona przed przemocą i nienawiścią
– Podpisanie Karty LGBT+ ma przede wszystkim na celu bezpieczeństwo i ochronę osób o orientacji LGBT przed przemocą i nienawiścią, zarówno ze strony rówieśników w szkole, jak i osób i organizacji stosujących mowę i czyny nienawiści. Mieszanie i mylenie kwestii tożsamości seksualnej i łączenie jej z pedofilią jest skandaliczne i niedopuszczalne. Jako Prezydent m.st. Warszawy zapowiadam, że nie będę tolerował nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, związanych z rasą, wyznaniem, wiekiem lub tożsamością seksualną. Będę reagował na wszelkie takie przypadki, podobnie jak na wprowadzanie w błąd opinii publicznej co do moich intencji oraz skandaliczne i niedopuszczalne manipulacje i pomówienia
– oświadcza.