Biedroń ws. sfinansowania konwencji „Wiosny”. Twierdzi, że organizację pokryły wpłaty sympatyków

Robert Biedroń odpowiedział na pytanie dotyczące sfinansowania konwencji założycielskiej partii „Wiosna”. Ta odbyła się w warszawskiej hali Torwar.

3 lutego w warszawskiej hali Torwar odbyła się konwencja założycielska partii Roberta Biedronia „Wiosna”. Zorganizowane z rozmachem wydarzenie było szeroko komentowane w sieci. Jednym ze stawianych pytań była kwestia finansowania konwencji oraz samego ugrupowania. Pytał o to m.in. lider Kukiz’15.

–  Nowoczesna załatwiła sobie na kampanię wyborczą kilkumilionowy kredyt, który najprawdopodobniej spłacać będą musieli wszyscy Obywatele. Ciekawe, skąd kasę ma Biedroń? Bo te wszystkie spotkania i konwencje to kolosalne pieniądze. Od jakiejś bogatej pogodynki? – napisał Kukiz na swoim profilu w serwisie Facebook.

Na to pytanie postanowił odpowiedź Biedroń, który przyznał, że organizacja eventu została pokryta ze składek sympatyków partii „Wiosna”.

– W tej sprawie nie mam nic do ukrycia. To państwo za to zapłaciliście, ale nie ze spółek skarbu państwa, nie z pieniędzy z subwencji, czy dotacji dla partii politycznych, bo takich nie dostajemy. To ludzie wpłacają takie kwoty, które zobaczycie państwo w naszym sprawozdaniu pod koniec roku transparentnie – powiedział Biedroń podczas zorganizowanej konferencji prasowej.

Lider ugrupowania zdementował również informacje, jakoby jedną z osób, które finansują „Wiosnę” był Janusz Palikot.

– Januszu, jeśli oglądasz daj chociaż symboliczną złotówkę – zaapelował ironicznie polityk.

Czytaj także: Główne postulaty partii „Wiosna” Roberta Biedronia