Róża Thun o różańcu w taksówce: od razu myślę, że „pisior” [WIDEO]

Szerokim echem odbiła się w sieci wypowiedź eurodeputowanej PO, Róży Thun, która została udostępniona w internecie. Słowa polityk zostały uwiecznione podczas jej spotkania z sympatykami.

Na opublikowanym w sieci nagraniu widzimy wypowiedź europosłanki PO, która opowiada o swojej podróży taksówką. Polityk przyznaje, że zauważyła, iż wewnątrz pojazdu znajduje się różaniec.

„Jechałam taksówką z lotniska. Kierowca miał różaniec na lusterku i od razu myślę: pisior” – powiedziała, po czym złapała się za głowę. „Jak to jest, że my kojarzymy religijność z PiS-em?” – dopytała po chwili.

Słowa eurodeputowanej były szeroko komentowane w mediach społecznościowych. „Po wypowiedzi Róży Thun o różańcu, wyborcom innych partii niż PiS, pozostaje mieć nadzieję, że Jezus jednak umarł na krzyżu za wszystkich, a nie tylko za pisiorów. A tak serio, czy jest jakiś poziom głupoty, którego w tej kampanii ludzie nie przekroczą?” – napisała na Twitterze Weronika Kostrzewa, szefowa publicystyki w Radiu PLUS.

„Ile trzeba mieć w sobie złej woli i politycznej zajadłości by wiszący różaniec w aucie traktować jako oznakę „PiSiora”? Naprawdę polityka odbiera niektórym rozum” – ocenił Andrzej Gajcy z serwisu Onet.pl.

Thun odpowiedział też polityk PSL, Adam Jarubas.