Ryszard Petru o starcie Scheuring-Wielgus z list Biedronia. Uderzył też w PSL

Ryszard Petru był gościem Roberta Mazurka na antenie RMF FM. Podczas rozmowy komentował decyzję Joanny Scheuring-Wielgus, która wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego z list partii Wiosna, Roberta Biedronia.

„Sytuacja jest taka, że kandydaci, których przedstawialiśmy, nie dostali miejsc, które albo są atrakcyjne, albo dobre” – powiedział lider partii Teraz.

„Trudno startować z koalicji, gdzie nie chcą Joanny Scheuring-Wielgus i teraz tak: ja uważam, że koncepcja Koalicji Europejskiej jest dobra” – dodał.

Ryszard Petru powtórzył też, co pisał wcześniej w serwisie Twitter. Za pośrednictwem społecznościowego medium ogłosił bowiem, że w wyborach do PE poprze swoją byłą partyjną koleżankę.

W rozmowie z Robertem Mazurkiem przyznał, że złożyło się tak, iż będzie ona kandydować z okręgu warszawskiego, w związku z czym jest to logiczna decyzja. „Powiedziałem, że Joannę Scheuring-Wielgus będę popierał, gdyby startowała w kujawsko-pomorskim, to bym przecież na nią nie głosował, ale okazało się ostatecznie, że startuje w Warszawie” – oświadczył.

Mówiąc o starcie Joanny Scheuring-Wielgus z list Roberta Biedronia, Ryszard Petru wbił szpileczkę politykom PSL. „Zgodnie z wcześniejszą deklaracją, dlatego (będzie głosował na JSW – przyp. red.), że tego typu poglądy, które ona reprezentuje, powinny być reprezentowane w Parlamencie Europejskim, a dwa, nie chciałbym, żeby wyłączną twarzą Polski w Parlamencie Europejskim była twarz PSL-owca” – powiedział były przewodniczący partii Nowoczesna.