Polska

Senator PiS: w Smoleńsku doszło do mordu

Dodano

dnia

Wikimedia/Serge Serebro

Grzegorz Peczkis, senator Prawa i Sprawiedliwości, w rozmowie z serwisem Wirtualna Polska ocenił, iż jego zdaniem w Smoleńsku doszło do mordu na polskiej elicie.

Peczkis pytany był m.in. o obchody ósmej rocznicy katastrofy smoleńskiej, w trakcie której odsłonięty został pomnik. Polityk zauważył, że uroczystość była zakłócana przez Obywateli RP. „To były obchody ku czci zmarłych. Stojąc obok pomnika na Placu Piłsudskiego, słyszałem nawoływania ze strony Obywateli RP, których nawet nie da się zacytować. To były obrzydliwe przekleństwa. Oni brutalnie depczą uczucia religijne rodzin ofiar oraz wszystkich tych, którzy chcą godnie upamiętnić nieżyjących” – powiedział.

Senator PiS przyznał również, że jego zdaniem w Smoleńsku doszło do mordu. „To absolutnie nie była przypadkowa katastrofa. Żaden zbieg nieszczęśliwych okoliczności. Pozbawiono życia 96 osób. W Smoleńsku doszło do mordu, to nie ulega wątpliwości. Pozostaje jedynie do ustalenia, kto w tym morderstwie brał udział” – oświadczył.

Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej

Odsłonięcie pomnika smoleńskiego odbyło się 10 kwietnia o godzinie 15:30. W symbolicznym akcie dokonali tego przedstawiciele rodzin wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. Jako pierwsza za wstęgę pociągnęła Marta Kaczyńska, córka tragicznie zmarłych Lecha oraz Marii Kaczyńskich.

Chwilę później monument został poświęcony przez kardynała Kazimierza Nycza, który wyraził nadzieję, iż pomnik wraz z umieszczonymi nazwiskami ofiar będzie skłaniał przechodniów do zadumy. „On poucza czym jest ojczyzna w życiu człowieka, przywołuje nieprzemijające wartości, odnawia poczucie naszej jedności” – powiedział duchowny.

Wieńce pod pomnikiem złożyli m.in. prezydent Andrzej Duda oraz inni przedstawiciele państwa polskiego.

Autorem projektu pomnika jest Jerzy Kalina, który w rozmowie z mediami wyjaśnił jego zamysł. „Schody symbolizują przejście z tego świata w tamten. Ten trap to moment, gdy jedna noga jest na ziemi, a druga w środku, za moment odlatujemy. Jest oczekiwanie oraz pustka, gdy się dowiadujemy, że samolot już nie wróci” – powiedział.

Exit mobile version