Polska
„The Jerusalem Post” sugeruje, że Polacy powinni uczyć się od austriackiego kanclerza. Kurz przyznał, że jego naród w czasie II WŚ był też sprawcą
Na stronie internetowej „The Jerusalem Post” opublikowany został artykuł, w którym autor sugeruje, iż Polska powinna brać przykład z austriackiego kanclerza, Sebastiana Kurza. Polityk podczas swojego przemówienia zaznaczył, że podczas II wojny światowej jego naród był zarówno ofiarą, jak i sprawcą.
Autor tekstu opublikowanego na łamach „The Jerusalem Post” sugeruje, że w czasie, gdy Polska sprzeciwia się sugestiom, iż również uczestniczyła w Holokauście, twierdząc, że jest jedynie ofiarą nazistów, austriacki kanclerz, Sebastian Kurz, mówi wprost, że jego naród w czasie II wojny światowej było zarówno ofiarą, jak i sprawcą.
Przemówienie Kurza w Wiedniu miało na celu uczczenie 80. rocznicy Anschlussu, czyli aneksji terytorium państwowego Federalnego Państwa Austriackiego przez Rzeszę Niemiecką. „Klipy filmowe z tamtych czasów pokazują entuzjastyczne reakcje kobiet i mężczyzn, którzy przyjęli nazistowski reżim z wewnętrznego przekonania” – mówił Kurz.
„Austria uważała się za pierwszą ofiarę narodowego socjalizmu. Jest to z pewnością twierdzenie prawdziwe dla wszystkich tych, którzy walczyli w opozycji, którym nie możemy wystarczająco podziękować i którzy zawsze będą świecić dla nas przykładem. Ale ci, którzy stawili się tak licznie i świętowali w marcu 1938 r. Na Placu Bohaterów, nie byli ofiarami. Ci, którzy obserwowali i uczestniczyli w tym, gdy ich sąsiedzi byli okradani, wydalani i mordowani, nie byli ofiarami” – dodał austriacki kanclerz.
W dalszej części tekstu autor podkreśla, że słowa Sebastiana Kurza są tak istotne szczególnie w obliczu faktu, iż w Polsce uchwalono nowelizację ustawy, która wprowadza kary za twierdzenie, że naród polski brał udział w Holokauście.
Cały tekst znajdą państwo W TYM MIEJSCU.