Tusk o politykach będących zwolennikami twardego brexitu: Mają specjalne miejsce w piekle

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk spotkał się w środę w Brukseli z premierem Irlandii Leo Varadkarem. Zaznaczył, że nie ma mowy o renegocjacji zawartego w 2018 roku porozumienia o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Donald Tusk oświadczył, że unijna”27” nie ma dla Wielkiej Brytanii żadnej nowej oferty w kwestii brexitu. Jednak ma nadzieje, że w czwartek na spotkaniu z brytyjską premier usłyszy realistyczne propozycje tego, jak wyjść z impasu w sprawie brexitu po głosowaniach w Izbie Gmin w Wielkiej Brytanii.

Przewodniczący RE powiedział, że ma świadomość istnienia dużej części społeczeństwa przeciwnej wyjściu ze struktur Unii Europejskiej.

– Zawsze byłem z wami całym moim sercem. Jednak fakty są, jakie są. Obecnie probexitowe stanowisko premier Wielkiej Brytanii i lidera opozycji wyklucza tę kwestę. Dzisiaj nie ma politycznych sił i skutecznego przywództwa, aby zostać. Mówię to bez satysfakcji, ale nie można kłócić się z faktami

– oznajmił Tusk.

Granica między Irlandią a Irlandią Północną pozostanie priorytetowa dla UE

Donald Tusk podkreślił, że granica między Irlandią a Irlandią Północną pozostanie dla Unii Europejskiej priorytetowa z racji zapewnienia procesu pokojowego na „wyspie”.

– Nie ma tutaj miejsca dla spekulacji. Unia Europejska jest przede wszystkim projektem pokoju. Nie będziemy uprawiać hazardu z pokojem. Dlatego backstop jest potrzebny

– oświadczył.

– Dajcie nam wiarygodne gwarancje dla pokoju w Irlandii Północnej, a Wielka Brytania opuści Unię Europejską jako zaufany przyjaciel

– zaapelował Tusk.

Przewodniczący RE zapewnił, że wierzy w porozumienie i zrobi wszystko, żeby je osiągnąć. Zaznaczył jednak, iż biorąc pod uwagę stagnację w negocjacjach, należy przygotować się na scenariusz, w którym Wielka Brytania wyjdzie z UE bez umowy.

– Poczucie odpowiedzialności mówi nam, że należy przygotować się do możliwego fiaska

– dodał.

– Tak przy okazji zastanawiałem się, jak wygląda specjalne miejsce w piekle dla tych, którzy promowali brexit bez nawet szkicu planu tego, jak go bezpiecznie przeprowadzić

– tymi słowami zakończył swoje wystąpienie Donald Tusk.

Porozumienie z 2018 roku jest najlepszym możliwym

Premier Irlandii Varadkar stwierdził, że porozumienie zawarte w 2018 roku jest najlepszym rozwiązaniem.

– Dostarczy potrzebnej pewności obywatelom, rolnikom, rybakom, eksporterom i przedsiębiorstwom

– powiedział premier Irlandii.

Premier oświadczył, że oczekuje, iż backstop nie zostanie użyty, jednakże potrzebne są prawne gwarancje, które zapewnią, że nie będzie sztywnej granicy pomiędzy Irlandią a Irlandią Północną.

Londyn krytykuje Tuska za jego słowa

Rzecznik brytyjskiej premier Theresy May skrytykował wypowiedź Donalda Tuska o „specjalnym miejscu w piekle dla tych, którzy promowali brexit bez nawet szkicu tego, jak go bezpiecznie przeprowadzić”.

– Pojawia się pytanie do Donalda Tuska, czy uważa użycie takiego języka za pomocne

– powiedział rzecznik brytyjskiego rządu.

Dodał, że musiał to być dla szefa RE „trudny poranek, skoro nie pozwolił na zadawanie pytań”.

Na słowa Donalda Tuska zareagował jeden z zwolenników wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE, Nigel Farage, który zwrócił się bezpośrednio do przewodniczącego Rady Europejskiej.

– Po brexicie będziemy wolni od niewybranych, aroganckich łobuzów jak ty i sami poprowadzimy nasz własny kraj. To brzmi dla mnie jak raj

– powiedział Farage.

Czym jest backstop?

Backstop jest mechanizmem, który zakłada, że w razie braku porozumienia w kwestii brexitu pomiędzy Londynem i Brukselą Zjednoczone Królestwo będzie zmuszone do pozostania w unii celnej oraz w elementach wspólnego rynku UE. Mechanizm ten sprawia, że mogłoby dojść do powstania tzw. granic regulacyjnych między Wielką Brytanią a wchodzącą w jej skład Irlandią Północną.

Wielka Brytania jest zobowiązana do opuszczenia Wspólnoty Europejskie o północy z 29 na 30 marca 2019 roku.