Polska
Ziobro o opozycji: Bankructwo intelektualne
Zbigniew Ziobro był gościem dzisiejszych „Sygnałów dnia”, w których komentował protesty pod Sądem Najwyższym, narrację opozycji wobec reformy sądownictwa, a także zamieszanie wokół prof. Małgorzaty Gersdorf.
Minister Ziobro zwrócił uwagę, że manifestacje i demonstracje, jakie mają miejsce pod budynkiem Sądu Najwyższego są dowodem, że Polska jest krajem demokratycznym. Podkreślał, że długo walczyliśmy o wolność słowa, demokrację, możliwość wyrażania własnych opinii. Zaznaczył również, że reforma sądownictwa wciąż mierzy się z oporem.
– To piękna strona demokracji, że każdy może wyrażać swoją opinię, również w formie manifestacji i demonstracji. Walczyliśmy o demokrację, o wolność słowa, wyrażania opinii i nikt przecież nikomu nie zabrania. To właśnie taki solenny dowód na to, że żyjemy w państwie demokratycznym
– mówił Zbigniew Ziobro.
Ziobro: Porównywali nas do nazistów
– Niektóre tzw. autorytety, choćby prof. Zoll, porównywały Polskę do czasów faszystowskich, nazistowskich, brunatnych koszul. Niektórzy porównają nas do Korei Północnej. To pokazuje tylko i wyłącznie zagubienie totalnej opozycji. Nakręcają spiralę swoich opinii, tracąc zresztą wiarygodność w oczach Polaków. Przecież można się spierać, można zarzucać, wyrażać opinie co do konstytucyjności ustaw, ale twierdzić, że w Polsce mamy totalitaryzm i porównywać nas do systemów, gdzie notorycznie więziono ludzi? Przecież to są brednie, a oni to robią. Oni powtarzają to na gruncie europejskim i to pokazuje – trochę kompromitację, a trochę bankructwo intelektualne – tych, którzy nie chcą przyznać się do porażki w zakresie reformy systemu sprawiedliwości
– podkreślał.
Ziobro: Mieli możliwość skierowania wniosku do TK
– Prezes Gersdorf lub opozycja, miała możliwość skierowanie wniosku do TK, zarzucając tej ustawie, która została uchwalona – niekonstytucyjność. Ale ani prezes Gersdorf ani opozycja tego nie uczyniły. Jedynym organem, który w sposób arbitralny i przesądzający, mógłby orzec, że coś, jakaś ustawa, jest zgodna lub nie z Konstytucją, jest trybunał, a nie opinie poszczególnych osób
– przekonywał Zbigniew Ziobro w „Sygnałach dnia”.
– Prezes Gersdorf nie może podchodzić do prawa wybiórczo i do tej ustawy, bo nie wiem, czy pan redaktor zwrócił uwagę, że na podstawie tej ustawy, o której dziś mówi pani Gersdorf, że jest ona niekonstytucyjna, Gersdorf zwróciła się już do prezydenta o to, by wyraził zgodę na pełnienie przez nią funkcji wykładowcy i nie miała żadnych oporów, aby tę ustawę uznać za zgodną z Konstytucją
– dodawał minister sprawiedliwości.
Ziobro: Trybunał Sprawiedliwości UE nie jest kompetentny
– Jestem przekonany, że Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu nie jest kompetentny i nie może wypowiadać się na temat reformy sądownictwa Polsce czy jakimkolwiek innym kraju UE. Trybunał Sprawiedliwości jest właściwy w sprawach, które są zawiązane z prawem materialnym, związanym z funkcjonowaniem UE. Kwestia reformy sądownictwa i struktury sądownictwa w poszczególnych krajach unijnych nie jest sferą kompetencji, właściwości tego sądu, w związku z tym nie może wypowiadać się w sposób wiążący
– mówił Zbigniew Ziobro.