Anna Azari zabrała głos ws. rzekomej wypowiedzi Benjamina Netanjahu

Anna Azari, ambasador Izraela w Polsce, zabrała głos ws. rzekomej wypowiedzi Benjamina Netanjahu. Słowa, które miał wypowiedzieć premier Izraela zostały przytoczone na łamach „Jerusalem Post”.

Anna Azari wystosowała oficjalne oświadczenie skierowane do Mateusza Morawieckiego. Odniosła się w nim do publikacji „Jerusalem Post”, w której znalazł się cytat z rzekomej wypowiedzi Benjamina Netanjahu. Premier Izraela przebywał w Polsce z okazji szczytu bliskowschodniego.

Słowa, które miał wypowiedzieć Benjamin Netanjahu odbiły się w Polsce szerokim echem. „Jerusalem Post” podał bowiem, iż polityk miał stwierdzić, że naród polski pomagał Niemcom mordować Żydów.

– Informacje podane przez Jerusalem Post na temat wypowiedzi premiera Netanjahu są nieprawdziwe. Byłam obecna przy briefingu premiera i nie mówił on, że polski naród kolaborował z nazistami, a jedynie że żadna osoba nie została pozwana do sądu za wspominanie o tych Polakach, którzy z nimi współpracowali – napisała w oświadczeniu Anna Azari.

– Premier Netanjahu z niecierpliwością czeka na spotkanie z premierem Morawieckim w przyszłym tygodniu (wtedy odbywa się szczyt V4 w Jerozolimie – przyp. red.). To jest osobista wiadomość od mojego premiera. Jerusalem Post już zmienił swój artykuł, odnotowując, że wcześniejsza wersja była nieprawdziwa – stało się tak na prośbę Premiera Netanjahu – zakończyła ambasador Izraela w Polsce.

Cały komunikat TUTAJ.