Polska
Cimoszewicz „jedynką” PO w Warszawie do PE? Kopacz: jeśli to prawda Schetyna musi odpowiedzieć, dlaczego premier jest na drugim miejscu
W rozmowie z serwisem Onet.pl Ewa Kopacz odniosła się do medialnych spekulacji dotyczących osoby Włodzimierza Cimoszewicza. Według niektórych komentatorów miałby otrzymać on pierwsze miejsce na warszawskiej liście PO do PE. Tajemnicą nie jest jednak to, iż na „jedynkę” na liście liczyła była premier i minister zdrowia.
W rozmowie z Onet.pl Kopacz pytana była o medialne doniesienia dotyczące Włodzimierza Cimoszewicza. Zdaniem niektórych komentatorów były polityk SLD miałby zostać „jedynką” PO w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Była premier przyznała, że jeżeli to prawda będzie oczekiwała wyjaśnień od szefa partii, Grzegorza Schetyny.
– Przypomnę, że w ostatnich wyborach startowałam z Warszawy i mój wynik był najlepszy, jeśli chodzi o ludzi, którzy dostali się do parlamentu. Chciałabym… Czekam, jeśli ta wiadomość się potwierdzi, żeby Grzegorz Schetyna odpowiedział na proste pytanie, dlaczego jego premier jest dopiero na drugim miejscu, jeśli jest to prawdą – powiedziała Ewa Kopacz (cytat za 300 polityka.pl).
Po chwili była premier dodała, że z komentarzami w tej sprawie należy wstrzymać się do ogłoszenia list wyborczych. Zasugerowała jednak, że nie jest zainteresowana kandydowaniem z Małopolski.
– ? Co ja mam wspólnego z Małopolską? Grzegorz Schetyna jest osobą, która w polityce była ministrem w moim rządzie. Dobrze o tym wie – powiedziała.
Najnowsze komentarze