Polska

Gersdorf w Niemczech: Będę pierwszym prezesem na uchodźstwie

Dodano

dnia

Małgorzata Gersdorf/fot. Platforma Obywatelska/Flickr/CC BY-SA 2.0

Prof. dr hab. Małgorzata Gersdorf wygłosiła w Niemczech wykład na temat „Państwo prawa w Polsce – stracone szanse?”. Przed spotkaniem wzięła udział w konferencji prasowej, na której komentowała uchwaloną przez Sejm RP nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, procedurze wyboru I prezesa oraz obsadzania stanowisk sędziowskich w SN.

Małgorzata Gersdorf pytana o to, czy ustąpi w sporze z rządem odpowiedziała, że „będzie pierwszym prezesem na uchodźstwie”. Przekonywała także, że w tej chwili nie ma już z czego ustępować ponieważ „jest przy ścianie”.

– Co się stanie, jeśli pojawi się drugi prezes? Sędziowie nie mają wojska. Sędzia zawsze przegra z władzą. Będzie tak, jak to będzie. W tej chwili mamy pełniącego obowiązki prezesa z mojego umocowania. Pan prezydent mówi, że z jego umocowania. Nowy prezes nie zostanie wybrany jednak szybko, mimo tego przyspieszenia

– powiedziała.

– Mogę tylko trwać, trwać w tym swoim mniemaniu, że jestem I prezesem, natomiast nie ma takiej możliwości, żeby sędzia, i to jednak kobieta, według władzy stara, mogła się przeciwstawić wszystkiemu

– przekonywała.

– Jestem zdeterminowana swoją przysięgą, ponieważ jestem osobą honorową. Jednak w pewnym momencie już nic nie można będzie zrobić

– podkreślała.

Prof. dr hab. Małgorzata Gersdorf podkreślała również, że w Sądzie Najwyższym znajdą się teraz osoby, o których sędziowie SN nic nie wiedzą. Nie ma więc pewności czy kandydatury będą dobre, czy też złe. Jej zdaniem forsowane zmiany kadrowe to wielka niewiadoma.

Kliknij by skomentować
Exit mobile version