Polska
Gwiazdowski pisze list do prezesa TSUE
Robert Gwiazdowski napisał list do prezesa TSUE ws. przełożenia ogłoszenia stanowiska rzecznika Generalnego Trybunału. Decyzja ma być znana na 3 dni przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Gwiazdowski zwraca uwagę, że stanowisko TSUE będzie wykorzystywane przez obozy polityczne, niezależnie od wartości merytorycznej. Jak przekonuje lider Polski Fair Play, ta sytuacja z pewnością przyczyni się do osłabienia autorytetu TSUE w oczach polskich wyborców. Ponadto Gwiazdowski zwraca uwagę na trzy aspekty:
- Zmiany w polskim sądownictwie naruszają prawo polskich obywateli do dobrego prawa – wynikające z art. 41 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej, są wątpliwe w świetle Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, naruszają standardy zarówno kontynentalnej doktryny Rechsstadt jak i anglosaskiej doktryny „rule of law”.
- Zgłoszony przez przedstawiciela polskiego Prokuratora Generalnego pod koniec rozprawy przed Trybunałem w dniu 19.03.2019 wniosek o wyłączenie Pana Prezesa z orzekania w sprawie, to rozpaczliwa próba odwracania uwagi polskiej opinii publicznej od istoty spodziewanego rozstrzygnięcia.
- Wypowiedzi polityków partii rządzącej i przedstawicieli rządu sugerujące, że strona polska uzna wyrok lub nie w zależności od tego, jaki on będzie, to podważanie istoty europejskiego wymiaru sprawiedliwości.
Gwiazdowski o polaryzacji opinii
Jak pisze w liście Robert Gwiazdowski, obie strony sporu politycznego w Polsce starają się „podgrzewać” konflikt i na bazie tego polaryzować społeczeństwo. Lider Polski Fair Play stanowczo protestuje przeciwko porównywaniu działań polskiego rządu do zachowań władz komunistycznych wobec robotników w 1976 roku.
„Porównanie działań obecnego polskiego rządu wobec sędziów i prokuratorów do prześladowań robotników przez komunistyczny rząd i komunistycznych sędziów w 1976 roku po robotniczych strajkach przeciwko działaniom komunistycznej władzy, było obraźliwe w stosunku do uczestników ówczesnych wydarzeń, którzy byli bici, więzieni, pozbawieni możliwości zarobkowania, których rodziny były poddawane represjom”
– pisze w liście.
Gwiazdowski: to nie będzie służyło ani Polsce, ani Unii Europejskiej
„Nawet w przypadku wygranej w wyborach dzisiejszej opozycji, radykalizacja nastrojów nieznacznej mniejszości, która dziś jest nieznaczną większością, nie będzie służyła ani Polsce, ani Unii. Dlatego ogłoszenie stanowiska Rzecznika TSU kilka dni później, gdy główne partie i opinia publiczna będą już zajęte analizą wyników wyborów, byłoby rozwiązaniem ze wszech miar lepszym”
– dodaje.
List został opublikowany na stronie internetowej Polski Fair Play.