Jacek Wilk przeciwko ustawie degradacyjnej. „Ludzi nieżyjących sądzi historia i Pan Bóg” [WIDEO]

Jacek Wilk, poseł niezrzeszony, dawniej Kukiz’15, skrytykował przegłosowaną przez Sejm ustawę degradacyjną. Przepis zakłada możliwość pozbawienia stopni wojskowych nawet po śmierci. Polityk nazwał akt prawny „haniebnym”.

Na mocy przegłosowanej przez Sejm ustawy stopnie wojskowe stracą przede wszystkim członkowie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. Wśród nich m.in. Wojciech Jaruzelski oraz Czesław Kiszczak, dwaj nieżyjący już komunistyczni generałowie.

Zdaniem Wilka pomysł odbierania wojskowych honorów po śmierci, nie należy do najlepszych. „Poseł sprawozdawca mówił, że głównym celem jest nieżyjący już generał Jaruzelski. W naszej cywilizacji łacińskiej ludzi martwych, nieżyjących, sądzi historia i Pan Bóg” – mówił Wilk z sejmowej mównicy.

„Do jakich przykładów my nawiązujemy? Czy to jest akt odwagi, że osoby nieżyjące będziemy osądzać? Ja byłem zawsze przeciwnikiem politycznym generała Jaruzelskiego, bo on był socjalistą. Socjalizm trzeba zwalczać pod wszelkimi postaciami” – dodał.

Wilk dodał również, że „idolem Prawa i Sprawiedliwości” jest marszałek Józef Piłsudski, który podobnie jak Jaruzelski, także był socjalistą. „Marszałek Piłsudski przeprowadził zamach stanu, w którym zginęło kilkaset osób. W tym zamachu, który przeprowadził Jaruzelski zginęło tylko kilkanaście” – powiedział poseł.

W głosowaniu nad ustawą degradacyjną głosowało w sumie 429 posłów. Za było 264, przeciwko 159, a wstrzymało się 6.