Polska
Jakubiak: Moją pierwszą decyzją jako prezydenta Warszawy będzie audyt. Urzędników jest zbyt dużo
Poseł Marek Jakubiak był gościem Beaty Lubeckiej w porannym programie Radia ZET. Rozmowa dotyczyła kandydatury na prezydenta Warszawy oraz pomysłów na funkcjonowanie miasta z politykiem Kukiz’15 u sterów. Jak przekonywał parlamentarzysta, „ja jestem człowiekiem, który wie, jak pieniądze zarabiać, nie wydawać”.
– Przede wszystkim – ale to już wyraźnie widać – ja jestem człowiekiem, który wie, jak pieniądze zarabiać, nie wydawać. Dzisiejsi kandydaci – mówię o panu Trzaskowskim i panu Jakim – cały czas prowadzą narrację, jak wydawać pieniądze. Czyli skończy to się tak, że my będziemy musieli dawać te pieniądze
– wskazywał Marek Jakubiak jako odpowiedź na pytanie o różnice między nim, a Patrykiem Jakim i pozostałymi kandydatami.
Jakubiak: Przywrócić normalne warunki egzystencji
– Ja mam zupełnie inny projekt na Warszawę. Ja mam projekt miasta, w którym warszawiacy są beneficjentami przychodów Warszawy. Ja w swoim programie zakładam, że ponieważ do dnia dzisiejszego to wygląda w ten sposób, że 500 tys. emerytów ma emerytury polskie, a koszty utrzymania warszawskie. Te 30% różnicy – pytam się, Warszawa to kara dla emerytów warszawskich? Więc ja cały czas wymyślam, w głowie sobie buduję plan na Warszawę, jak tym ludziom przywrócić normalne warunki polskiej egzystencji
– przekonywał poseł.
Jakubiak: Audyt i urzędnicy
Jak przekonuje poseł Marek Jakubiak, jego pierwszą decyzją jako prezydenta Warszawy byłby audyt oraz rozmowa z urzędnikami. Polityk ocenił, że Warszawa ma ich zbyt wielu. Podkreślił również, że jeśli warunki płacowe urzędników magistratu miałyby ulec poprawie, to należałoby zwolnić 1/3.
– Jeżeli chcą więcej zarabiać, a bardzo mało zarabiają, to budżet zostawimy, ale jedną trzecią urzędników trzeba zwolnić. I to oni powinni postanowić
– zaznaczył.
Najnowsze komentarze