Polska
Krzysztof Bosak o zamieszaniu ws. słów Netanjahu. „To jest celowe”
Krzysztof Bosak, jeden z liderów Ruchu Narodowego, zabrał głos ws. zamieszania wobec rzekomej wypowiedzi premiera Izraela, Benjamina Netanjahu. Ten miał powiedzieć, że naród polski pomagał Niemcom mordować Żydów. I chociaż ambasador Izraela w Polsce stwierdziła, że te słowa są manipulacją, Krzysztof Bosak ma wątpliwości.
Bosak zamieścił swój wpis w serwisie Twitter. Wyraził w nim wątpliwości w to, czy słowa Netanjahu, które zacytował „Jerusalem Post” faktycznie nie padły.
– Z wczorajszą wypowiedzią premiera Netanyahu to jest identyczna gra jak z bardzo podobną wypowiedzią prezydenta Rivlina rok temu. Także wtedy media izraelskie rozszerzały na świat wypowiedź po angielsku, a spóźnione dementi było tylko po polsku na stronie ambasady. To jest celowe – napisał.
– Moim zdaniem z obecnej sytuacji z Izraelem nie ma dla nas żadnego korzystnego wyjścia, poza zmniejszeniem częstotliwości kontaktów i wzrostem asertywności naszej polityki wobec ich polityki Rząd PiS robi rzecz przeciwną: zacieśnia współpracę w wielu dziedzinach i zbliża polityki – dodał Krzysztof Bosak w kolejnym wpisie.
Bosak zwrócił również uwagę na jedną z wypowiedzi Andrei Mitchell.
– Zauważyliście jak ta dziennikarka z USA nazwała @polinmuseum? Napisała, że to jest „muzeum honorujące polskich Żydów którzy zginęli w powstaniu w getcie”. Setki lat pokojowego współżycia i sama nazwa „Polin” nawet nie zaistniały. Czy inaczej będzie z nowym Muzeum Getta? Nie sądzę – napisał.
Zauważyliście jak ta dziennikarka z USA nazwała @polinmuseum? Napisała, że to jest „muzeum honorujące polskich Żydów którzy zginęli w powstaniu w getcie”. Setki lat pokojowego współżycia i sama nazwa „Polin” nawet nie zaistniały. Czy inaczej będzie z nowym Muzeum Getta? Nie sądzę
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) February 15, 2019