Polska
Legutko o postępowaniu TSUE: cała sprawa jest polityczna od samego początku
Prof. Legutko był gościem porannej rozmowy z Robertem Mazurkiem w RMF FM. W dyskusji poruszono przede wszystkim wątek toczącego się przed TSUE postępowania wobec Polski. Zdaniem europosła Prawa i Sprawiedliwości cała sprawa ma charakter wyłącznie polityczny.
Jak podkreślał prof. Ryszard Legutko, TSUE nie ma żadnych kompetencji do oceniania organizacji polskiego systemu sprawiedliwości.
– Sprawa organizacji systemu sprawiedliwości nie podlega jurysdykcji Trybunału Europejskiego. Inaczej rzecz mówiąc, nic Trybunałowi Sprawiedliwości do tego, jak zorganizowany jest system sprawiedliwości
– mówił europoseł PiS.
Legutko: jest front, który stara się pacyfikować rządy
Jak przekonywał prof. Legutko, w całej sprawie chodzi także o zachowanie pewnej tendencji, która stara się „pacyfikować rządy, partie i organizacje niepokorne”. Zwracał również uwagę na postać prof. Marka Safijana.
– W tym przypadku chodzi jeszcze o co innego, dlatego bo jest taki jednolity front w Europie i Unii Europejskiej, który stara się spacyfikować wszystkie rządy, partie i organizacje niepokorne i Trybunał do tego należy. Kto jest w tym trybunale? Mamy tam prof. Marka Safjana, to jest polski przedstawiciel, który przyjeżdża do Polski i działa przeciw rządowi
– mówił prof. Legutko.
Deklaracje polityczne w TSUE
Zdaniem europosła, Trybunał Sprawiedliwości powinien być bezstronny, a tymczasem pierwszą rzeczą, jaką robią jego członkowie to deklaracja konkretnej strony politycznej.
– Sam pisałem do przewodniczącego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie pana profesora Safjana. Jednak sędzia powinien być bezstronny. Ja nie powinienem w ogóle mieć żadnej informacji o tym, jakie są sympatie polityczne sędziego. Tymczasem pierwsza rzecz jaką oni robią, to się deklarują politycznie
– mówił.