Polska
Minister Błaszczak zabiega o zwiększenie liczebności wojsk amerykańskich w Polsce
Jak pisze „Rzeczypospolita”, Amerykanie mają lepszą niż poprzednia ofertę dotyczącą wzmocnienia sił zbrojnych w Polsce. Informacje w tej sprawie ma przekazać wiceszef Pentagonu John Rood. Według informacji, Poznań jest rozważany jako stała baza sztabu dowodzenia, koordynującego działania USA na wschodniej flance NATO.
„Amerykanie rozważają m.in. ulokowanie na stałe w Poznaniu potężnego sztabu dowodzenia, na którego czele stanąłby dwu-, a może nawet trzygwiazdkowy generał. W razie zagrożenia byłby odpowiedzialny za koordynację działań USA na wschodniej flance NATO”
– informuje „Rzeczpospolita”.
Błaszczak po rozmowach z Amerykanami
– Czuję się osobiście odpowiedzialny za zwiększenie liczebności wojsk amerykańskich w Polsce. Temu służyły moje wizyty w Waszyngtonie, pięć wizyt w ubiegłym roku, rozmowy w Kongresie Stanów Zjednoczonych z przewodniczącymi komisji senackich, Izby Reprezentantów, z wiceprzewodniczącymi, a więc zarówno z politykami Partii Republikańskiej jak i Partii Demokratycznej
– komentował minister Mariusz Błaszczak w radiowej „Jedynce”.
Błaszczak pozytywnie o roli ambasador Mosbacher
– My nie rozmawiamy na temat taki, czy zwiększona zostanie obecność amerykańska, tyko jak. (…) Jesteśmy na dobrej drodze, żeby osiągnąć ten sukces. (…) Tu chciałbym podziękować publicznie pani ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher, bardzo zaangażowanej w ten proces
– dodał szef Ministerstwa Obrony Narodowej.
Najnowsze komentarze