Europa
Odezwa Emmanuela Macrona do wszystkich państw UE, a w niej wizja „europejskiego renesansu”
W dziennikach w 28 państwach członkowskich Unii Europejskiej ukazał się artykuł prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Poświęcony jest nadchodzącym wyborom do Parlamentu Europejskiego i prezentuje wyzwania oraz zagrożenia, jakie czekają Unię Europejską.
Esej prezydenta Francji został w Polsce opublikowany przez „Rzeczpospolitą”. Tekst pojawił się również m.in. w niemieckim „Die Welt”, hiszpańskim „El Pais” oraz brytyjskim „Guardianie”. Emmanuel Macron przedstawia w nim zagrożenia dla Starego Kontynentu oraz prezentuje szereg propozycji reformy Unii Europejskiej.
– Obywatele Europy, jeśli pozwalam sobie zwrócić się do was bezpośrednio, to nie tylko w imieniu historii i wartości, które nas jednoczą, ale dlatego, że istnieje pilna konieczność. Za kilka tygodni wybory europejskie zadecydują o przyszłości naszego kontynentu
– rozpoczyna swoją odezwę Emmanuel Macron.
Za symbol zagrożenia dla Europy Macron uważa brexit i słabość Europy, „która nie była zdolna odpowiedzieć na potrzeby ochrony narodów w obliczu ogromnych wstrząsów współczesnego świata”.
– Jest też symbolem (Brexit – przyp. red) pułapki europejskiej. Pułapką nie jest przynależność do Unii Europejskiej; to kłamstwo i brak odpowiedzialności mogą ją zniszczyć. Kto powiedział Brytyjczykom prawdę o ich przyszłości po brexicie? Kto im mówił o utracie dostępu do rynku europejskiego? Kto wspomniał o zagrożeniach dla pokoju w Irlandii po powrocie do granicy z przeszłości?
– pisze prezydent Francji.
Nacjonalizm zagrożeniem dla całej Europy
Macron uważa, że nacjonalizm jest zagrożeniem dla całej Europy, ponieważ „obiecuje wszystko i nic”.
Nacjonaliści mylą się, kiedy udają, że wycofaniem się z Europy bronią naszej tożsamości; ponieważ to właśnie cywilizacja europejska nas łączy, nas wyzwala, nas chroni
– dodaje.
Prezydent uważa, że obywatele UE powinni czuć dumę z budowy Unii Europejskiej jako „sukcesu historycznego” i „bezprecedensowego projektu pokoju, dobrobytu i wolności”. Prezydent stawia pytania do tych, którzy czują się suwerenni wobec mocarstw i ich zasobów.
Który kraj może działać sam w obliczu agresywnych strategii wielkich mocarstw? Kto może twierdzić, że jest suwerenny, będąc sam, w obliczu cyfrowych gigantów? W jaki sposób bez euro, które jest siłą całej Unii, moglibyśmy stawiać opór kryzysom kapitalizmu finansowego?
– pyta Macron.
Dalej wymienia liczne projekty m.in. budowę dróg, ”szybki dostęp do Internetu, odnowione szkoły, „stworzenie obrony europejskiej” lub „ochronę praw społecznych” jako sukces Wspólnoty Europejskiej. Podkreśla, że „jesteśmy w momencie decydującym dla naszego kontynentu; momencie, w którym wspólnie, politycznie i kulturowo, musimy wymyśleć formę naszej cywilizacji w zmieniającym się świecie”.
Odnowienie Schengen i zwiększenie wydatków na obronność
Prezydent Francji postuluje utworzenie Europejskiej Agencji Ochrony Demokracji, by mogła zapewnić ochronę procesu wyborczego przed cyberprzestępczością i wszelkimi manipulacjami. Należy też zabronić finansowania europejskich partii politycznych przez obce państwa oraz usunąć z Internetu przejawy mowy nienawiści i przemocy, które godzą w poszanowanie jednostki.
– Jest to czas europejskiego odrodzenia. Dlatego też odporny na pokusy zamknięcia się w sobie i pokusy podziałów, proponuję wspólną budowę tego odrodzenia wokół trzech ambicji: wolności, opieki i postępu.
– proponuje prezydent Francji.
Jednym z kolejnych pomysłów jest modernizacja strefy Schengen poprzez rzetelne wypełnianie zobowiązań oraz dochowanie solidarności.
– Dlatego musimy odnowić strefę Schengen: wszyscy ci, którzy chcą w niej uczestniczyć, muszą wypełnić zobowiązania odpowiedzialności (ścisła kontrola granic) i solidarności (jednolita polityka azylowa, z jednakowymi zasadami przyjmowania i odmowy)
– pisze Macron.
– Wspólna policja graniczna i Europejski Urząd ds. Azylowych, ścisłe obowiązki kontroli, solidarność europejska, do której przyczynia się każdy kraj, pod zwierzchnictwem Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Wewnętrznego: w obliczu migracji, wierzę w Europę, która chroni zarówno swoje wartości, jak i swoje granice
– dodaje.
Prezydent zwraca uwagę, że „te same wymogi powinny mieć zastosowanie w odniesieniu do obrony”.
– W ciągu ostatnich dwóch lat zrobiono znaczne postępy, ale powinniśmy wskazać jasną orientację: traktat obrony i bezpieczeństwa powinien zdefiniować nasze niezbędne zobowiązania, w porozumieniu z NATO i naszymi europejskimi sojusznikami: zwiększenie wydatków wojskowych, wprowadzenie w życie klauzuli wzajemnej obrony, Europejska Rada Bezpieczeństwa z udziałem Zjednoczonego Królestwa w celu przygotowania naszych wspólnych decyzji
– wymienia przywódca Francji.
Godne życie i podjęcie rywalizacji ze światowymi mocarstwami
W kwestii płac Macron proponuje ustanowienie jednolitych wynagrodzeń dla pracowników migrujących do innych krajów, a podejmujących pracę w tym samym miejscu oraz europejskiego wynagrodzenia minimalnego ustalanego co roku, dostosowanego do każdego kraju. Należy tworzyć nowe miejsca pracy, finansować innowacje, aby móc stanowić konkurencję dla Stanów Zjednoczonych i Chin. Zaznacza, że UE musi „zaktualizować” politykę handlową względem mocarstw poprzez karanie lub zakazanie działalności przedsiębiorstw, które naruszają strategiczne interesy Unii Europejskiej. Ekologia i środowisko naturalne powinno być podstawą działalności UE.
– Unia Europejska powinna określić swoje ambicje – 0 dwutlenku węgla w 2050 roku, zmniejszenie o połowę użycia pestycydów w 2025 roku – i dostosować swoją politykę do tego wymogu
– pisze Macron.
Prezydent proponuje, żeby „zawrzeć pakt przyszłości” z Afryką np. inwestycje na tzw. Czarnym Lądzie, partnerstwo między uniwersytetami, edukację oraz dalszy rozwój.