Polska
Partia Razem zbiera podpisy pod projektem skracającym czas pracy do 35 godzin tygodniowo
Partia Razem rozpoczęła zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem skracającym tygodniowy czas pracy do 35 godzin. „Krótsza praca daje wiele korzyści. Wypoczęty pracownik po prostu lepiej wykonuje swoje zadania” – pisze działaczka ugrupowania, Marcelina Zawisza, w swoim felietonie opublikowanym na stronie internetowej gazeta.pl.
Na oficjalnym profilu partii Razem w serwisie Facebook przedstawiciele ugrupowania informują, że 8 maja rozpoczyna się drugi dzień zbiórki podpisów pod projektem skracającym tygodniowy czas pracy do 35 godzin.
„Zaczynamy drugi dzień zbiórki podpisów pod obywatelskim projektem skracającym czas pracy do 35 godzin tygodniowo” – czytamy.
O tym dlaczego 35 godzin tygodniowo to wystarczający czas pracy pisze z kolei na łamach internetowego serwisu gazeta.pl, działaczka Razem, Marcelina Zawisza.
„Krótsza praca daje wiele korzyści. Wypoczęty pracownik po prostu lepiej wykonuje swoje zadania. Krótszy tydzień pracy wpływa dobrze na budowanie więzi rodzinnych, przyjacielskich, sąsiedzkich. Pracując krócej, jesteśmy bardziej wydajni i zdrowsi. Skąd to wiemy? Badania przeprowadzone we Francji czy w Danii, gdzie czas pracy skrócono już wiele lat temu, nie pozostawiają żadnych wątpliwości. To rozwiązanie po prostu się sprawdziło. Dziś Skandynawowie eksperymentują z sześciogodzinnym dniem pracy. W firmach, które zdecydowały się na takie rozwiązanie, zaobserwowano poprawę wydajności. To, co wykazują badania, podpowiada zresztą zdrowy rozsądek. W pracy chodzi przecież nie o to, żeby odsiedzieć godziny, tylko o to, żeby dobrze wykonać zadania. Nie żmudnie, ale mądrze i sprawnie” – czytamy. Cały tekst W TYM MIEJSCU.
Przedstawiciele Razem zamierzają zebrać pod projektem ustawy 100 tys. podpisów, a następnie złożyć go w Sejmie.
Zandberg: przywrócić pracy godność
„Każdemu, który pracuje, należy zapewnić podstawowe bezpieczeństwo i stabilność. Stać nas na to, żeby skrócić czas pracy, żeby przywrócić pracy godność. To jest hańba, że prawa pracownicze są traktowane jako prawa drugiej, a często trzeciej kategorii – prawa, których nie trzeba przestrzegać, bo najważniejsze jest prawo właściciela do zysku. To musi się skończyć” – mówił lider partii, Adrian Zandberg, podczas obchodów Święta Pracy w Poznaniu.
Najnowsze komentarze