Polska

Poseł Jaskóła zapowiada bojkot Polskiego Radia po zwolnieniu dziennikarza

Dodano

dnia

Tomasz Jaskóła/Fot. Kancelaria Sejmu/CC BY 2.0/Rafał Zambrzycki

Wczoraj dziennikarz Marcin Dobski zamieścił w sieci informację, że został zwolniony z Polskiego Radia za to, że przesłał do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pytania dotyczące jednej z pracownic Narodowego Banku Polskiego, o której było głośno w ostatnich dniach za sprawą wysokości wynagrodzeń.

„Dzisiaj zostałem zwolniony z Polskiego Radia przez dyrektora Pawła Piszczka za to, że wysłałem maila do resortu. Miałem zgodę na temat, nie było danych w BIP-ie, więc zapytałem o dane ministerstwo. Ktoś na niego nahuczał i poleciałem”

– napisał Marcin Dobski.

Czytaj także: Konwencja regionalna Prawa i Sprawiedliwości w Rzeszowie #NowaPiątkaPiS [NA ŻYWO]

„Zapytałem resort kultury o to ile dostawała z niego Fundacja Jazz Jamboree, której szefową jest Martyna Wojciechowska z NBP, choć to w temacie był wątek poboczny, o czym informowałem szefów. Za to powinno się zwalniać dziennikarzy? Mógłbym o niej długo pisać”

– precyzował powód.

Poseł Jaskóła reaguje: dyscyplina i bezwiedne niewolnictwo

Na informację o zwolnieniu dziennikarza stanowczo zareagował poseł ruchu Kukiz’15 Tomasz Jaskóła, który za pośrednictwem Twittera zwrócił się z prośbą o to, by nie zapraszać go do audycji prowadzonych przez Polskie Radio.
 


 
„Proszę nie zapraszać mnie do tego radia, jeśli tak traktujecie swojego dziennikarza. Nie wiem kto pana Dobskiego zwalniał, ale jak za Platformy Obywatelskiej tak i za Prawa i Sprawiedliwości w mediach się dyscyplinuje dziennikarzy. Za takie bezwiedne niewolnictwo natychmiast zwolniłbym człowiek zwalniającego”

– napisał na Twitterze.

Kliknij by skomentować
Exit mobile version