Polska
Rafał Trzaskowski: nie powiesiłem krzyża w w gabinecie, bo prezydent powinien być niezależny
Rafał Trzaskowski był gościem Konrada Piaseckiego w porannej rozmowie na antenie TVN24. W programie „Rozmowa Piaseckiego” prezydent Warszawy stwierdził, że Prawo i Sprawiedliwość próbuje przypiąć mu łatkę „wojującego antyklerykała”.
Rafał Trzaskowski stwierdził, że politycy PiS próbują przypiąć mu łatkę „wojującego antyklerykała”.
– Mnie trochę bawi, jak PiS próbuje ze mnie robić wojującego antyklerykała. Chyba nie mają innych argumentów, w związku z czym próbują otworzyć taki front ideologiczny – powiedział.
Prezydent Warszawy przyznał jednocześnie, że nie powiesił krzyża w swoim gabinecie. Jak twierdzi, ze względu na fakt, iż wyznaje zasadę, że zarówno urząd, jak i prezydent, powinni być niezależni. Trzaskowski uważa również, że włodarz miasta nie powinien publicznie wyrażać swoich poglądów, a urząd ma za zadanie być neutralnym.
.@trzaskowski_ w #RozmowaPiaseckiego na pytanie, czy ma krzyż w swoim gabinecie: Nie mam, bo nigdy go tam nie było.https://t.co/3IFtwxZU1Q pic.twitter.com/3JMQwXwpd2
— Rozmowa Piaseckiego (@tvn24rozmowa) January 9, 2019
Rafał Trzaskowski zaznaczył jednocześnie, że „nie zamierza wojować z tradycją”.
– Uważam, że prezydent nie powinien publicznie pokazywać swoich poglądów, a sam urząd powinien być neutralny. Ale nie zamierzam wojować z tradycją – oświadczył.
Polityk przyznał również, że nie należy do osób, które są zwolennikami zapraszania przez urząd księdza na uroczystości publiczne.
.@trzaskowski_ w #RozmowaPiaseckiego:
Nie jestem osobą, która uważa, że urząd powinien zapraszać księdza na uroczystości.https://t.co/3IFtwxZU1Q pic.twitter.com/yyCswKtPB4— Rozmowa Piaseckiego (@tvn24rozmowa) January 9, 2019