Popularne fanpejdże milkną na kilka dni. Chcą pokazać internet po ACTA2

Popularne strony rozpoczęły wspólną akcję pod hasztagiem #ciszageneralna. Zatrzymują swoją aktywność na kilka dni, aby pokazać jak w przyszłości może wyglądać internet po tzw. ACTA2. Kontrowersyjna dyrektywa mimo protestów została przyjęta 26 marca przez Parlament Europejski.

Awatary i zdjęcia w tle zamieniły się na czarną kłódkę. Dodatkowo pojawił się manifest oskarżający europejskich polityków o ignorowanie głosu internautów i chęć wprowadzenia cenzury, na której skorzystają wyłącznie duże media korporacyjne. Obrazki zawierają także listę polskich europosłów, którzy poparli ACTA2 – sześciu polityków Platformy Obywatelskiej oraz jednego niezrzeszonego.

Przeczytaj: Jak głosowali polscy europosłowie w sprawie ACTA2? Sprawdziliśmy

Wśród kilkudziesięciu protestujących stron, są m.in. administratorzy „German Death Camps” oraz „Poland Against Lies”, którzy walczą o prawdę historyczną. Niepokoi ich ryzyko uniemożliwienia reakcji na medialne kłamstwa. Inni obawiają się braku możliwości komentowania bieżących spraw społeczno-politycznych lub demaskowania tzw. fake newsów.

Wcześniej duże koncerny medialne osobiście zaangażowały się w sprawę, wzywając europosłów do poparcia dyrektywy.

Obecnie w akcji #ciszageneralna biorą udział m.in.: