Adam Hofman: KE chce straszyć polexitem, to nie zadziała

Adam Hofman, były rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, był gościem audycji w radiu RMF FM. W rozmowie z Robertem Mazurkiem komentował m.in. fakt powstania Koalicji Europejskiej oraz jej szans w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Adam Hofman w rozmowie z Robertem Mazurkiem komentował powstanie Koalicji Europejskiej, czyli szerokiego porozumienia partii opozycyjnych. Były rzecznik PiS oraz specjalista od marketingu politycznego uważa, że obserwując sondaże widać, iż premia „za jedność” przyznana KE jest niewielka.

Hofman twierdzi, że politycy KE w kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego chcą straszyć polexitem, jednak jego zdaniem taka strategia nie przyniesie oczekiwanego rezultatu.

– Premia za jedność mała przy tych sondażach. Koalicja Europejska ma taki pomysł: będziemy grali na polexit słynny, będziemy straszyć polexitem. To w ogóle nie zadziała, jeśli nie włączy się do tego elita Unii Europejskiej – powiedział.

– To muszą być nazwiska kojarzone z Unią Europejską, z tej samej rodziny politycznej, która będzie mówić, że jeżeli PiS wygra te wybory, to będziemy jak Wielka Brytania, drudzy w kolejce. Nie wiem, czy to zadziała. Jeśli tego nie usłyszymy, to Koalicja Europejska nie ma żadnych innych kart – dodał Hofman w rozmowie z Robertem Mazurkiem.

Hofman odniósł się również do decyzji władz PSL, które zdecydowały się przystąpić do KE. Były polityk uważa, że teraz PiS może odebrać wyborców Ludowcom.

– PSL, wchodząc do koalicji, utrudnił sobie oddziaływanie na swoich wyborców, a Jarosław Kaczyński, dając duże strumienie pieniędzy, przede wszystkim w biedniejszych obszarach wiejskich będzie to robić większe wrażenie, pokazał „to ja wam te 2% wam zabiorę – powiedział Adam Hofman.

Cała rozmowa W TYM MIEJSCU.