Polska
Anna Zalewska przyznaje, że rząd nie ma pieniędzy na większe podwyżki dla nauczycieli
Anna Zalewska, minister edukacji narodowej, zabrała głos ws. podwyżek dla nauczycieli. Przyznała wprost, że na ten moment rząd nie ma pieniędzy, aby zagwarantować pracownikom placówek oświatowych takie wynagrodzenia, jakich oczekują.
„Pieniędzy na 30 proc. podwyżki w budżecie na ten rok nie będzie” – powiedziała Anna Zalewska podczas konferencji prasowej. „Chcemy zmienić strukturę wynagrodzeń, np. dodatki, w taki sposób, aby w każdej szkole były one takie same. Potrzebujemy dyskusji z samorządowcami, związkowcami, rodzicami” – dodała.
Anna Zalewska zabrała też głos ws. egzaminów ósmoklasisty. „Wszystkie egzaminy we wszystkich szkołach odbywają się zgodnie z procedurami i zgodnie z prawem, bez jakichkolwiek zakłóceń” – powiedziała szefowa resortu edukacji.
Minister Edukacji Narodowej @_AnnaZalewska – Wszystkie egzaminy we wszystkich szkołach odbywają się zgodnie z procedurami i zgodnie z prawem, bez jakichkolwiek zakłóceń. #egzaminosmoklasisty pic.twitter.com/77ejYa7Sl9
— Ministerstwo Edukacji Narodowej (@MEN_GOV_PL) 15 kwietnia 2019
Wcześniej głos zabrał Mateusz Morawiecki, który zaapelował do nauczycieli, aby zawiesili swój strajk na czas Wielkiego Tygodnia. „Jeśli się nie udaje go zakończyć, to chociaż właśnie wstrzymajmy go na ten czas (Wielki Tydzień – przyp. red.)” – powiedział.
„Chcę bardzo gorąco poprosić nauczycieli o to, żeby jutro i we wtorek, i w środę egzaminy końcowe w szkołach podstawowych odbyły się bez żadnych zakłóceń. Powinniśmy mieć taką wspólną zasadę, że tam, gdzie chodzi o dobro młodzieży, dobro uczniów, to spory pomiędzy” – dodał nawiązując do egzaminów ósmoklasisty.
Czytaj także: Morawiecki prosi, by zawiesić strajk nauczycieli na Wielki Tydzień. Broniarz odpowiada