Gasiuk-Pihowicz o Petru: nie potrafił pogodzić się z przegraną

Dzień upłynął pod znakiem kolejnych politycznych roszad w .Nowoczesnej. Rezygnację z członkostwa w partii złożył jej założyciel, Ryszard Petru. Przewodnicząca Lubnauer na konferencji prasowej podkreślała, że to nie jest dobry moment na takie ruchy z uwagi na fakt, że ugrupowanie buduje „Koalicję Obywatelską”. Bardziej stanowcza w wypowiedziach była posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz.

„Szkoda, że niektórzy politycy kierują się własnymi ambicjami i że Ryszard Petru nie chce uczestniczyć w tym projekcie. Potrzebujemy drużyny. Musimy wykazać się dojrzałością, by budować koalicję. Jeszcze niedawno mówiło się o koalicji PSL-SLD, a dzisiaj istnieje tylko nasza koalicja Nowoczesnej z Platformą Obywatelską. Nie rozumiem ludzi, którzy dzisiaj swoje personale ambicje stawiają wyżej niż kluczowe dla Polski kwestie, a taką jest zbudowanie koalicji, która pokona PiS w najbliższych wyborach” – stwierdziła Kamila Gasiuk-Pihowicz w rozmowie z wPolityce.pl.

„Ryszard Petru był członkiem zarządu .Nowoczesnej i był wielokrotnie zachęcany do współpracy. To smutne, że Ryszard nie potrafił pogodzić się z demokratycznym werdyktem i przegranymi wyborami w partii. Widać jak na dłoni, że przeważyły w nim osobiste ambicje i wybrał drogę politycznego solisty. Szkoda. To nie pomoże Koalicji Obywatelskiej” – zaznaczyła.