6 marca Sejm przegłosował rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo łowieckie oraz zmieniającej ustawę o zmianie ustawy – Prawo łowieckie. Projekt dotyczy wprowadzenia mechanizmów wzmacniających nadzór ministra właściwego do spraw środowiska nad Polskim Związkiem Łowieckim oraz dyscyplinujących dzierżawców i zarządców obwodów łowieckich w zakresie wykonywania rocznych planów łowieckich oraz wykonania wyroku TK (P 19/13) i dostosowania niektórych delegacji do wymagań Konstytucji.
W niniejszym wpisie postanowiliśmy przedstawić Państwu informacje dotyczące przebiegu prac nad tą ustawą, przedstawić stanowisko Rzecznika Polskiego Związku Łowieckiego oraz omówić w skrócie przebieg głosowań nad najważniejszymi poprawkami zgłoszonymi do ustawy przez kluby parlamentarne. W przypadku wszystkich poprawek i druków, kliknięcie w ich numer spowoduje otwarcie strony z treścią druku, lub szczegółowymi wynikami głosowania nad daną poprawką. Mamy nadzieję, że nasz merytoryczny artykuł pozwoli Państwu na samodzielne wyrobienie sobie opinii na temat przegłosowanych przez Sejm zmian w ustawie Prawo Łowieckie.
Na początek postanowiliśmy zapoznać się ze stanowiskiem bezpośrednio zainteresowanego – Polskiego Zwiazku Łowieckiego. O komentarz do ustawy poprosiliśmy w telefonicznym wywiadzie rzeczniczkę PZŁ – Panią Dianę Piotrowską.
Z dotychczasowym przebiegiem prac nad ustawą można zapoznać się w Druku nr 1042
Ze sprawozdaniem Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi można zapoznać sie w Druku 2234
Z dodatkowym sprawozdaniem Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi można zapoznać sie w Druku 2234-A
Procedowanie ustawy rozpoczęto od głosowania nad wnioskiem o odrzucenie ustawy w całości złożonym przez KP PO.
Nikt nie jest zadowolony. Nie są zadowoleni myśliwi, nie są zadowoleni społecznicy, strona społeczna, nie są zadowoleni rolnicy, którym Prawo i Sprawiedliwość obiecywało w kampanii wyborczej sprawiedliwe odszkodowania za szkody łowieckiePaweł Suski (Platforma Obywatelska)
Ta ustawa jest zła i była wcześniej też zła. 80% Polaków i Polek nie zgadza się na Rzeczpospolitą myśliwską i zwiększenie kompetencji myśliwych. Nadal dzieci mogą uczestniczyć w polowaniach. Nie ma regularnych badań dla posiadających broń 130 tysięcy myśliwych. Nawet okulistycznych prosze państwa. Jak my możemy wszyscy Polacy czuć się bezpieczni? Tym projektem proszę państwa ignorujecie ludzi i zgadzacie się na nieludzkie traktowanie zwierząt, ale również, przyzwalacie na to, żeby myśliwi , którzy należą do jednej partii, czyli PISu, przejęli niezależny Polski Związek Łowiecki. Proszę państwa, pozwólcie na dobrą reformę łowiectwa. Pozwólcie na to, żebyśmy usiedli jeszcze raz przy niej.Ewa Lieder (Nowoczesna)
Sejm w głosowaniu nr 83 odrzucił wniosek o odrzucenie projektu ustawy w całości. Za przyjęciem wniosku o odrzucenie głosowało 193 posłów, przeciw 237 posłów, 2 posłów wstrzymało się od głosu. W związku z powyższym Sejm rozpoczął rozpatrywanie zgłoszonych poprawek do ustawy.
ZAPISY DOTYCZĄCE MOŻLIWOŚCI POLOWANIA W PARKACH NARODOWYCH
Pewnym zaskoczeniem było głosowanie poprawki numer dwa. Komisje wnosiły o odrzucenie poprawki zgłoszonej przez KP PO. Sejm jednak poprawkę przyjął. Za głosowało 230 posłów (79 PIS), przeciw 198 posłów (155 PIS), 3 wstrzymało się od głosu. Tekst poprawki numer 2:
Zakazuje się odstrzałów redukcyjnych zwierząt łownych, o których mowa w ust. 3, w formie polowań zbiorowych, polowań z naganką, polowań z użyciem psów oraz nęcenia zwierząt.
Ta poprawka naprawia bardzo niewygodną sytuację, która powstała. Cała izba zagłosowała niestety pod płaszczykiem walki z ASFem (afrykańskim pomorem świń, przyp. SejmLog) w grudniu ubiegłego roku za przyjęciem prawa do dokonywania odstrzałów redukcyjnych, do wykonywania polowań w parkach narodowych i rezerwatach. Poprawmy ten zapis, ponieważ to jest niebezpieczna furtka. To jest swoisty prezent dla myśliwych, po to, żeby mogli urządzać sobie polowania w bardzo atrakcyjnych terenach. Chodzi o atrakcyjne trofea, które są medalowe, które będa pięknie oceniane, które będą dobrze prezentowały się na ścianach myśliwych. Nie pozwólmy na to, żeby w parkach narodowych dochodziło do masowego strzelania. Paweł Suski (Platforma Obywatelska)
ZAPISY DOTYCZĄCE SZKOLENIA PSÓW MYŚLIWSKICH I SOKOŁÓW Z WYKORZYSTANIEM ŻYWEJ ZWIERZYNY
Platforma Obywatelska ( z wyjątkiem 3 posłów głosujących przeciw ) oraz Nowoczesna w głosowaniu poparły poprawkę piątą, zgłoszoną przez Prawo i Sprawiedliwość. Posłowie Kukiz’15 ( z wyjątkiem jednego głosującego za) głosowali przeciw. Tekst poprawki numer 5:
zakaz – poza polowaniami i odłowami – płoszenia, chwytania, przetrzymywania, ranienia i zabijania zwierzyny
Ta poprawka likwiduje swoisty dualizm prawny, ponieważ dotyczy używania żywych zwierząt do tresury i układania psów myśliwskich. Nie możemy pozwolić, żeby psy myśliwskie dręczyły, drażniły i dochodziło do znęcania nad zwierzętami, które sa używane do tych celów. Jest to spenalizowane w ustawie o ochronie zwierząt jako znęcanie się nad zwierzętami i nie powinniśmy dopuszczać do tego, żeby również taka furtka była przyzwoleniem dla myśliwych w stosowaniu, używaniu żywych zwierząt do układania psów myśliwskich. Paweł Suski (Platforma Obywatelska)
To, że demolujecie polskie łowiectwo, to już wszyscy wiemy. Dzisiaj pewnie minutą ciszy uczcimy koniec polskiego łowiectwa i Polskiego Związku Łowieckiego. Gratulacje, ale w tej poprawce szanowni państwo, niszczycie dorobek pokoleń polskich myśliwych i społeczników. Niszczycie lata pracy nad odtworzeniem polskich ras psów myśliwskich – Ogara polskiego, Gończego polskiego, Charta polskiego a ostatnio nawet Spaniela polskiego. Te psy nie będą już psami użytkowymi. Nie będą mogły być ujmowane w konkursach FCI. Nie będą mogły być szkolone. Co więcej, tak miłujecie zwierzęta, a zakazujecie szkolenia psów, żeby skuteczniej dochodzić postrzałki, żeby to zwierze dzikie się nie męczyło… Kto z was weźmie na siebie odpowiedzialność za te męczarnie zwierząt, które nie będą dochodzone z profesjonalnymi psami, bo nie będzie wolno tych psów hodować? Niszczycie polskie sokolnictwo. To jest tradycja, to jest konserwatyzm w państwa wydaniu? Na prawdę, jeszcze jest czas się opamiętać, bo za chwileczkę będzie za późno. Następni po myśliwych będą rolnicy. Bartosz Józwiak (Kukiz'15)
W tym momencie, po przyjęciu tej poprawki, polska kynologia, polskie psy, przestają się liczyć na świecie. Likwidujecie państwo polskie tradycje i sokolnictwo, które wpisane jest uwaga! – na listę UNESCO. Mam pytanie do Pana Ministra Środowiska- jak ma się ten zapis, do obowiązku wykonywania polowania z psem. Pytanie do Pana Ministra Infrastruktury – w jaki sposób będziecie chronić lotniska, jeżeli nie będzie szkolenia sokołów, nie będzie sokolnictwa? Pytanie do Pana Ministra Rolnictwa – w jaki sposób będziecie chronić sady czereśniowe, skoro dzisiaj są chronione właśnie przez sokolników. To jest poprawka bardzo zła i dzisiaj przed Sejmem protestują kynolodzy i sokolnicy. Urszula Pasławska (PSL)
Znacie państwo okrutną i krwawą hiszpańską tradycję Corrida? To dziedzictwo. To również dziedzictwo, które kończyło się bardzo często śmiercią i zwierzęcia i człowieka. Bardzo krwawe. Dziś jest zakazane w cywilizowanym świecie. Ta poprawka właśnie dotyczy bardzo podobnego procederu okrucieństwa – szkolenia psów przy użyciu żywych zwierząt. To są jenoty, to są lisy, również dzik w zagrodzie. Proszę państwa to nieprawda, że likwidujemy te rasy psów. Nadal można szkolić, tylko w inny sposób. To nieprawda, że likwidujemy sokolnictwo. Można szkolić je w inny sposób. Ewa Lieder (Nowoczesna)
ZAPISY DOTYCZĄCE MOŻLIWOŚCI ZGŁOSZENIA ZAKAZU POLOWAŃ NA SWOJEJ NIERUCHOMOŚCI, PRZY JEDNOCZESNEJ REZYGNACJI Z ODSZKODOWAŃ ZA STRATY WYRZĄDZONE PRZEZ ZWIERZĘTA
Głosami Prawa i Sprawiedliwości przegłosowano poprawki piątą i trzydziestą siódmą (zgłoszone przez PIS) wprowadzające dla będącego osobą fizyczną właściciela albo użytkownika wieczystego nieruchomości wchodzącej w skład obwodu łowieckiego możliwość złożenia oświadczenia o zakazie wykonywania polowania na tej nieruchomości w formie pisemnej. Oświadczenie o zakazie wykonywania polowania lub cofnięcie oświadczenia o zakazie wykonywania polowania składa się przed starostą. Jednocześnie w przypadku złożenia takiego oświadczenia, składającemu nie przysługuje prawo do odszkodowania za szkody wyrządzone na jego terenie przez dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny. Komisje wnosiły o ich przyjęcie. Platforma Obywatelska i Kukiz’15 zagłosowały przeciw, Nowoczesna wstrzymała się od głosu.
Ta poprawka to jest nawiększe oszustwo PIS w tej ustawie. To jest poprawka, która rzekomo wzmacnia prawo własności i która realizuje zalecenia Trybunału Konstytucyjnego. Otóż, każdy kto nie chce, żeby na jego terenie odbywały się polowania, może to oświadczyć i potwierdzić ten podpis już nie notarialnie ale u starosty. Ale wyegzekwowanie tego zakazu należy do niego samego. Jeśli ktoś ten nakaz naruszy, to w trybie cywilnym musi ścigać tego myśliwego i w trybie cywilnym ewentualnie w sądzie wygrać proces o odszkodowanie. Bo ten zakaz nie odnosi się do planów łowieckich i nie przenosi się na prawo powszechnie obowiązujące. Mimo tego, że ja nie chcę żeby na moim gruncie polowano, to nie dostanę odszkodowania i dalej będę w obwodzie łowieckim, To wielkie oszustwoGabriela Lenartowicz (Platforma Obywatelska)
ZAPISY DOTYCZĄCE WYPOWIEDZENIA UMOWY DZIERŻAWY
Dotychczasowa ustawa mówiła, że wydzierżawiający mogł wypowiedzieć umowę dzierżawy bez zachowania terminów wypowiedzenia na wniosek Polskiego Związku Łowieckiego – w przypadku negatywnej oceny prowadzenia gospodarki łowieckiej przez dzierżawcę obwodu łowieckiego, wynikającej z postępowania kontrolnego przeprowadzonego przez Polski Związek Łowiecki. Sejm głosami Prawa i Sprawiedliwości (4 posłów PIS, głosowało przeciw) przyjął poprawkę dziesiątą rozszerzającą przepisy o
po zasięgnięciu opinii Polskiego Związku Łowieckiego albo na wniosek Polskiego Związku Łowieckiego lub na wniosek właściwej izby rolniczej – w przypadku nieusprawiedliwionego niezrealizowania przez dzierżawcę obwodu łowieckiego rocznego planu łowieckiego na poziomie co najmniej 80% określonej w tym planie minimalnej liczby zwierzyny grubej do pozyskania, w każdym z trzech następujących po sobie łowieckich lat gospodarczych.
ZAPISY DOTYCZĄCE PODSTAWY FUNKCJONOWANIA PZŁ I KÓŁ ŁOWIECKICH
Klub Parlamentarny PSL w poprawce dwunastej, proponowował zmianę brzmienia art. 32 ust. 3 na
Polski Związek Łowiecki oraz koła łowieckie działają na podstawie ustawy oraz statutu uchwalonego przez Krajowy Zjazd Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego.”
Sejm poprawkę odrzucił, przeciwko głosował PIS (dwóch posłów głosowało za) oraz PO. Posłowie Kukiz’15 oraz Nowoczesnej oraz PSL głosowali za. Pod obrady Senatu przejdzie propozycja ustawy w wersji wprowadzającej nadzór Ministra Środowiska nad statutem PZŁ .
Polski Związek Łowiecki oraz koła łowieckie działają na podstawie ustawy oraz statutu uchwalonego przez Krajowy Zjazd Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego i zatwierdzonego przez ministra właściwego do spraw środowiska.
ZAPISY DOTYCZĄCE WPROWADZENIA INSTYTUCJI ŁOWCZEGO KRAJOWEGO
Państwo tą ustawą dokonujecie pewnego casusu, który może być otwarciem na likwidację samorządności w innych organizacjach społecznych, ponieważ chcecie Państwo, by minister właściwy do spraw środowiska wskazywał spośród trzech kandydatów Łowczego Krajowego. Finansowanego uwaga, nie ze środków publicznych, tylko ze składek prywatnych. Kiedy zaproponowałam, aby ten Łowczy Krajowy, był wybierany na pewien okres czasu, to zapewniłoby pewną stabilność i kontynuację, wówczas usłyszałam odpowiedź od Pana ministra, że jednak na to nie ma zgody, ponieważ jeżeli będzie kadencyjność i nie będzie powodu żeby odwołać, to trudno będzie odwołać takiego Łowczego. Likwidujecie rady okręgowe, likwidujecie komisje rewizyjne, likwidujecie Państwo tą ustawą samorządność jednej z najstarszych polskich organizacji społecznych.Urszula Pasławska (PSL)
W poprawce czternastej PSL proponował by zapisy brzmiały
W skład Zarządu Głównego wchodzą:
1) Łowczy Krajowy – powoływany i odwoływany przez Naczelną Radę Łowiecką w wyborach tajnych;
2) Kandydat na Łowczego Krajowego powinien posiadać między innymi wykształcenie wyższe o kierunku przyrodniczym, leśnym, ekonomicznym lub prawniczym oraz legitymować się, co najmniej 5 letnim stażem w Polskim Związku Łowieckim;
3) Członkowie w liczbie od 2 do 4 – powoływani i odwoływani przez Naczelną Radę Łowiecką na wniosek Łowczego Krajowego
Prawo i Sprawiedliwość proponowało inne brzmienie i to wersja PIS została przyjęta w poprawce piętnastej głosami PIS, przy sprzeciwie pozostałych posłów (1 poseł PO i 1 WiS głosowali za)
1) Łowczy Krajowy – powoływany przez ministra właściwego do spraw środowiska spośród trzech kandydatów przedstawionych przez Naczelną Radę Łowiecką i odwoływany przez ministra właściwego do spraw środowiska po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Łowieckiej;
To jest właśnie ta poprawka, w której likwidujecie samorządność Polskiego Związku Łowieckiego. W imię deubekizacji, w imię różnych szczytnych haseł, ale tak naprawdę chodzi Wam o to, żeby to minister mianował tego kto jest Łowczym Krajowym PZŁ. W organizacji, która utrzymuje się ze składek, z własnego gospodarowania Wy chcecie wyznaczać władze naczelne. No Szanowni Państwo, czy za chwileczkę będziecie również wyznaczali przewodniczącego klubu Kukiz’15?, czy będzie wyznaczali prezesa Platformy Obywatelskiej? Tego byście chcieli? … Dekomunizować można inaczej i cywilizowanie. Dlaczego próbujecie likwidować samorządność organizacji i to jeszcze za ich pieniądze?Jest to absolutnie błędna droga do której Państwo zmierzacie, ona jest antydemokratyczna i nie do przyjęcia Bartosz Józwiak (Kukiz'15)
ZAPISY DOTYCZĄCE PRZEJĘCIA ZOBOWIĄZAŃ KÓŁ ŁOWIECKICH PRZEZ POLSKI ZWIĄZEK ŁOWIECKI
Kolejną zmianą proponowaną przez Prawo i Sprawiedliwość było wprowadzenie zapisu mówiącego, że w przypadku likwidacji koła łowieckiego, gdy majątek koła łowieckiego nie jest wystarczający na pokrycie zobowiązań koła z tytułu odszkodowań, Polski Związek Łowiecki odpowiada za te zobowiązania koła łowieckiego.
Poprawka szesnasta została przegłosowana głosami posłów PIS i WiS przy sprzeciwie pozostałych ugrupowań sejmowych.
Chcecie Państwo, żeby w ewentualnym przypadku, kiedy któreś z kół bankrutuje i nie jest w stanie dokonać wypłat, przejmował zobowiązania Polski Związek Łowiecki, zarząd główny. To jest absolutnie jakiś karkołomny wywód prawny, ponieważ PZŁ nie jest gospodarzem i nie gospodaruje na tych obwodach. Tam gospodarkę prowadzą koła, które są podmiotami bezpośrednio tej działalności, więc komuś każecie płacić za straty w obwodach, w których on de facto nie gospodaruje. I druga rzecz, bardzo niebezpieczna, pozwalacie również wystąpić później z roszczeniami ze strony związku wobec zarządów kół. Te zarządy kół będą odpowiadały własnym majątkiem. Wiecie co się stanie? nie będzie żadnych zarządów i nie będzie żadnego łowiectwa a w czerwcu rolnicy nie mając co zebrać przyjadą kombajnami pod SejmBartosz Józwiak (Kukiz'15)
Na pytania skąd PZŁ ma mieć środki na zapłacenie zobowiązań kół łowieckich, odpowiedział Minister Środowiska Henryk Kowalczyk
Otóż Polski Związek Łowiecki ma środki finansowe, po pierwsze, ze składek – tak naprawdę do tej pory, jeśli chodzi o tych myśliwych, którzy te składki płacą, nikt się z nich nie rozlicza – po drugie, uzyskane ze sprzedaży zwierzyny. Wobec tego moja odpowiedź w komisji polegała na tym, że powiedziałem, że nie wiadomo, jakie są środki finansowe, jakie są w obrocie, dlatego że tak rzeczywiście do tej pory funkcjonował Polski Związek Łowiecki. Nie wiadomo było, ile tych pieniędzy pozyskuje ze sprzedaży zwierzyny. Można było oszacować oczywiście pieniądze ze składek. Dlatego też w momencie, kiedy będzie nadzór, kontrola i możliwość sprawdzenia finansowego, faktycznie będzie można oszacować, jakimi pieniędzmi obraca Polski Związek Łowiecki. Natomiast jeśli chodzi o tę poprawkę, istotę tej poprawki, to niestety zdarzało się tak, że nawet mimo wyszacowania przez koło łowieckie szkody rolnik nie otrzymywał tych środków finansowych, bo koło łowieckie z różnych względów ich nie wypłacało – być może z takiego względu, że nie posiadało środków finansowych. Dlatego też te zobowiązania przejmuje Polski Związek Łowiecki, po to żeby rolnicy mieli gwarancję, że odszkodowanie zostanie im zapłaconeHenryk Kowalczyk (Minister Środowiska)
ZAPISY DOTYCZĄCE MOŻLIWOŚCI POLOWANIA Z UŻYCIEM AMUNICJI WYKONANEJ Z OŁOWIU
W poprawce siedemnastej Platforma Obywatelska wnosiła o wprowadzenie zakazu korzystania z takiej amunicji.
Ta poprawka to jest poprawka najwyższej wagi. Co roku myśliwi zostawiają w naszej, polskiej ziemi 600 ton ołowianej amunicji. Nawet niskie dawki ołowiu powodują u dzieci zaburzenia procesu uczenia się, a u dorosłych mogą zwiększać zachorowalność na alzheimera, ryzyko zawału i udaru mózgu. Proszę państwa, nawet armia amerykańska od 2009 r. wymienia amunicję. Polska broń jest przystosowana, czyli jest to możliwe do zrobienia.Ewa Lieder (Nowoczesna)
Sejm poprawkę odrzucił, za jej przyjęciem głosowali posłowie PO i Nowoczesnej, przeciwko posłowie PIS (jeden głos za), Kukiz’15 i PSL.
ZAPISY DOTYCZĄCE UMYŚLNEGO UTRUDNIANIA PRZEPROWADZENIA POLOWANIA
Kontrowersje w środowisku myśliwych wywołała poprawka osiemnasta zaproponowana przez Platformę Obywatelską. Poprawka zakładała wykreślenie z ustawy zapisu umożliwiającego myśliwym wezwanie policji w przypadku umyślnego utrudniania polowania przez osoby postronne. Jak informowali myśliwi, w przeszłosci dochodziło do sytuacji, w których myśliwym utrudniano polowanie, a nawet atakowano fizycznie i próbowano odebrać broń. Komisje wnosiły o odrzucenie tej poprawki.
zabrania się umyślnego utrudniania lub uniemożliwiania wykonywania polowania zbiorowego, z wyłączeniem działań związanych z prowadzeniem gospodarki leśnej, rolnej lub rybackiej
To jest drugi kazus z grudnia 2017 r., o wiele bardziej niebezpieczny, czyli wprowadzenie przepisu będącego takim swoistym prezentem dla myśliwych, którzy pod pretekstem tzw. utrudniania polowania będą mogli przeganiać Polaków z lasu. Prawo i Sprawiedliwość w kampanii wyborczej zarzuciło nam, Platformie, że chcieliśmy sprywatyzować lasy, co było wierutnym kłamstwem. To wy teraz wynajmujecie myśliwych, żeby uniemożliwili Polakom spokojne korzystanie z ogólnego dobra wspólnego, jakim są lasy. Lasy są naszym dobrem wspólnym i konstytucja gwarantuje nam swobodę poruszania się.Paweł Suski (Platforma Obywatelska)
W głosowaniu posłowie Prawa i Sprawiedliwości podzieli się – 163 głosowało za przyjęciem poprawki, 67 za jej odrzuceniem, co sprawiło, że Sejm przyjął poprawkę Platformy Obywatelskiej i umyślne utrudnianie polowania nie będzie już zabronione.
ZAPISY DOTYCZĄCE ODLEGŁOŚCI OD ZABUDOWAŃ MIESZKALNYCH, Z KTÓREJ MOŻNA WYKONYWAĆ STRZELANIA DO ZWIERZYNY
Ustawa w dotychczasowym brzmieniu ustanawiała tę odległość na 100 metrów, tekst nowelizacji ustawy proponowany przez połączone komisje zwiększa tę odległość do 150 metrów. Poprawka dziewiętnasta Platformy Obywatelskiej szła jeszcze dalej i postulowała, by odległość tę zwiększyć do 250 metrów. Komisje wnosiły o odrzucenie tej poprawki.
Jeżeli niespodziewany huk jest z odległości bliższej niż 250 m, to sprawia wrażenie strzału oddanego przy samym uchu i powoduje skrajne poczucie zagrożenia. Nie jest to poczucie nieuzasadnione, bo musimy mieć świadomość, że jest kilkanaście przypadków rocznie postrzeleń i kilka przypadków postrzeleń śmiertelnych. Mieszkańcy są często w ogrodzie, na balkonie, na tarasie, na podjeździe i nie mogą odczuwać takiego skrajnego zagrożenia. Ewa Lieder (Nowoczesna)
Zwiększenie odległości oddawania strzałów do 250 m to jest tworzenie ok. 20-hektarowych areałów, w których będzie wyłączone polowanie. Zapytajcie rolników wśród siebie, czy chcą, żeby z ich gospodarstw było wyłączone po 20 ha. Tutaj na Mazowszu nie będzie w ogóle obwodów łowieckich w większości, bo nie da się ich tak wydzielić, żeby spełniały wymóg obszarowy, by spełniały ten wymóg, a tak naprawdę nie jest to żadna ochrona przed amunicją myśliwych. Trochę wiedzy, szanowni państwo. Pocisk ze sztucera razi śmiertelnie na dużo, dużo większe odległości.Bartosz Józwiak (Kukiz'15)
Najpierw zwrócę się do kolegów z Platformy. Proszę, proszę, jacy jesteście dzisiaj państwo zgodni z PiS-em. Ciekawe, jak zagłosujecie przy poprawce, która wyłączy przynajmniej połowę gruntów z obwodów łowieckich? Czym to się skończy? Zwiększeniem liczby przypadków ASF-u. Będzie ona proporcjonalnie rosła z miesiąca na miesiąc. To jest tragiczna poprawka nie tylko dla myśliwych. To jest tragiczna poprawka dla polskiego rolnictwa. Urszula Pasławska (PSL)
W głosowaniu Sejm poprawkę odrzucił, pod obrady Senatu trafi więc zapis następującej treści:
zabrania się strzelania do zwierzyny w odległości mniejszej niż 500 m od miejsca zebrań publicznych w czasie ich trwania lub w odległości mniejszej niż 150 m od zabudowań mieszkalnych
ZAPISY DOTYCZĄCE UDZIAŁU DZIECI I MŁODZIEŻY W POLOWANIACH
Kontrowersje w środowisku myśliwych wzbudziły poprawki dotyczące zakazu wykonywania polowań w obecności dzieci. Propozycja Platformy Obywatelskiej zakładała zakaz do lat 16, poprawka Prawa i Sprawiedliwości szła jeszcze dalej ustaląc wiek na 18 lat.
Chcecie zakazać biernego udziału dzieci w polowaniu do 18. roku życia. Szanowni państwo, czy zdajecie sobie sprawę z tego, że nawet jeżeli ja będę polował, a ktoś będzie przechodził z dzieckiem, to mi grozi kara do roku więzienia? Bo to dziecko jest tam już podczas polowania. Wykonuję polowanie w jego obecności. Taka jest prawda, trzeba było przyjść na posiedzenie komisji, tobyście państwo wiedzieli. I druga bardzo istotna rzecz. Szanowni państwo, pozwalacie dzieciom, bodajże od 16. roku życia, również jako nieletnim, pracować w ubojniach, ale nie mogą one wziąć udziału z rodzicem w polowaniu. To są moje dzieci, to jest moje konstytucyjne prawo, żebym decydował, jak je wychowuję, i nikomu nic do tego. Bartosz Józwiak (Kukiz'15)
Czy macie państwo świadomość, że nawet zbiórka przed polowaniem jest już polowaniem? Czy kiedy zaistnieje taka sytuacja, że będzie ta zbiórka, będą przychodziły dzieci, które zbierają jagody, grzyby, każdy myśliwy będzie w tym momencie przestępcą? Jest to również poprawka, która bardzo ingeruje w prawa rodziców wychowujących dzieci. Barbara Chrobak (Kukiz'15)
W Polsce są najbardziej restrykcyjne przepisy co do możliwości wykonywania polowania. W Niemczech, w Austrii np. można polować już w wieku 16 lat, w Finlandii można polować w wieku 14 lat. Ale zasada jest taka, iż to rodzice wiedzą najlepiej, co jest dla dziecka dobre. Poprawka, którą państwo zaproponowaliście, nijak się ma do obietnic, do bardzo często przytaczanych słów dotyczących rodziny, że rodzina jest najważniejsza, że rodzina wie najlepiej. Bo czy ja jako matka, polityk i myśliwa mogę chcieć dla moich dzieci źle? Ja bardzo państwa proszę: pozwólcie rodzinom wychowywać dzieci zgodnie z konstytucją, zgodnie ze swoimi tradycjami i oczekiwaniami.Urszula Pasławska (PSL)
Sejm w głosowaniach odrzucił poprawkę dwudziestą (PO) oraz przyjął poprawkę dwudziestą pierwszą. Za przyjęciem poprawki PIS głosowało 197 posłów PIS, 120 posłów PO, 17 posłów Nowoczesnej i 1 poseł PSL. Przeciwko głosowało 21 posłów PIS, 3 posłów PO, klub Kukiz’15, 1 poseł Nowoczesnej, 12 posłów PSL oraz WIS i posłowie niezrzeszeni). W konsekwencji ustawa przekazana została do Senatu w brzmieniu:
zabrania się wykonywania polowania w obecności lub przy udziale dzieci do 18 roku życia.
ZAPISY DOTYCZĄCE WYKORZYSTANIA PSÓW MYŚLIWSKICH I PTAKÓW ŁOWCZYCH
Poprawka dwudziesta druga zgłoszona przez klub Platformy Obywatelskiej proponowała wprowadzenie „zakazu płoszenia, chwytania, przetrzymywania, ranienia i zabijania zwierzyny; zakaz ten obejmuje między innymi sprawdziany pracy, konkursy, pokazy oraz szkolenia psów myśliwskich z wykorzystaniem żywych zwierząt jako obiektów zachowań łowieckich ptaków łowczych i psów myśliwskich.”
Wyszkolony pies oznacza bezpieczeństwo psa i bezpieczeństwo myśliwego. W związku z tym, że zakazujecie państwo, już nawet we wcześniejszych zapisach, płoszenia zwierząt, chciałabym zapytać, w jaki sposób rolnik, który będzie starał się wypłoszyć dzika ze swojej kukurydzy, ma to zrobić zgodnie z prawem. Zgodnie z przepisami, które państwo zaproponowaliście i przegłosowaliście, nie będzie to możliwe.Urszula Pasławska (PSL)
Sejm poprawkę odrzucił.
ZAPISY DOTYCZĄCE ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA SZKODY W UPRAWACH I PŁODACH ROLNYCH WYRZĄDZONE PRZEZ DZIKI, ŁOSIE, JELENIE, DANIELE I SARNY
Sejm zajął się również poprawkami dotyczącymi odpowiedzialności za pokrywanie strat w uprawach i płodach rolnych wyrządzonych przez dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny. Według propozycji połączonych komisji straty te ma pokrywać dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego.
Poprawka trzynasta Klubu Parlamentarnego PSL, proponowała w art. 32 dodać ust. 7 w brzmieniu:
„Członkowie prawni Polskiego Związku Łowieckiego podlegają obowiązkowemu ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej w zakresie wypłaty odszkodowań za szkody wyrządzone w uprawach i płodach rolnych przez dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny w przypadku likwidacji lub ogłoszenia upadłości.
Nie wiem czy Państwo zdajecie sobie sprawę. Ale pierwszego kwietnia, jeżeli ta ustawa, w tej formie wejdzie w życie, zarządy kół łowieckich, myślę że w większości, złożą swoje dymisje. Dlaczego? Dlatego, że nakładacie Państwo obowiązek odpowiedzialności solidarnej członków zarządu koła za zobowiązenie kół. W związku z tym ,tak mówią myśliwi, pierwszego kwietnia może się zdarzyć, że zarządy po prostu złożą swoje dymisje i nie będzie komu wypisywać odstrzałów. Moja propozycja poprawki idzie w kierunku ubezpieczeń, jest bardzo dobrą poprawką, dobrą dla myśliwych, ale też dobrą dla rolników. Bo co jest najważniejsze dla rolnika? Pewność odszkodowania i kwota odszkodowania. Urszula Pasławska (PSL)
Również i tym głosowaniu głosami PIS i PO, Sejm poprawkę odrzucił.
Platforma Obywatelska w poprawce dwudziestej piątej proponowała nałożenie odpowiedzialności na Skarb Państwa, to samo w poprawce dwudziestej szóstej proponowało PSL, różnice między poprawkami dotyczyły organu, który powinien przyjmować wnioski o dokonanie oględzin i oszacowanie szkód. Platforma Obywatelska proponowała by wnioski składano do właściwego ze względu na miejsce wystąpienia szkód wójta, burmistrza albo prezydenta miasta, który przekazywałby go właściwemu wojewodzie. Propozycja PSL zakładała że odbiorcą wniosków miały być biura powiatowe Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Swoje poprawki kolejno argumentowali posłowie PO i PSL
Ta poprawka spowoduje, że przy pomocy biegłych do spraw wycen majątkowych wreszcie nastąpi częściowy udział Skarbu Pastwa jako właściciela zwierząt wolno żyjących w stratach, które następują i będą następowały w sposób naturalny. Nie ma sprawiedliwszego systemu od tego, jaki jest. Mamy protest polskiego koła łowieckiego, które mówi, że nie chce i nie wywiąże się ze swoich tych zobowiązańZbigniew Ajchler (Platforma Obywatelska)
Jak wszyscy pamiętamy albo pamiętać winniśmy, praprzyczyną pracy nad tą ustawą był wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący poszanowania praw własności i niewątpliwie cały szereg skarg rolników na wyrządzone szkody łowieckie. Niestety, i tu trzykrotnie: niestety, zrobiono z tej ustawy taką hybrydę, która nic nie rozwiązuje, no może Polski Związek Łowiecki, ale tutaj to już chyba bez tego „może”, na pewno tak się stanie. Wysoki Sejmie! A więc proszę poprzeć naszą poprawkę, która jednoznacznie wskazuje instytucję państwa, konkretnie agencję restrukturyzacji, do wyceniania szkód i wypłacania odszkodowań, zgodnie zresztą z państwa obiecankami. Komisja z sołtysami w składzie to absolutny błąd. Najpierw odrzuciliście państwo naszą propozycję ustawy o upodmiotowieniu sołtysów, o pewnej gratyfikacji dla tego urzędu, a teraz nakładacie dodatkowe obowiązki. Nic z tego nie będzie. To po prostu jest fatalny zapis w tej ustawie.Jan Łopata (PSL)
Poprawka dwudziesta piąta (PO) była głosowana łącznie z poprawkami nr 27, 30, 32, 38, 42 i 44 – Sejm poprawkę odrzucił.
Poprawka dwudziesta szósta (PSL) była głosowana łącznie z poprawkami nr 28, 31, 33, 35, 39, 41, 43, 45, 50 i 51 – również i tę poprawkę Sejm odrzucił.
W związku z powyższym pod obrady Senatu trafi wersja ustawy, zakładająca, że za pokrycie szkód odpowiedzialny będzie dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego.
ZAPISY DOTYCZĄCE DOKUMENTÓW WYMAGANYCH OD POSIADAJĄCYCH BROŃ MYŚLIWSKĄ
Poprawka czterdziesta dziewiąta złożona Platformę Obywatelską zakładała dodanie do ustawy zapisu mówiącego, że myśliwy posiadający pozwolenie na broń obowiązany jest raz na 5 lat przedstawić właściwemu organowi Policji orzeczenia lekarskie i psychologiczne. Komisje wnosiły o odrzucenie tej poprawki.
W przepisach ustawy o broni i amunicji nałożony został obowiązek regularnych, dokonywanych co 5 lat, badań psychologicznych, psychiatrycznych i okulistycznych dla wszystkich użytkowników broni, wymienionych w art. 10 ust. 2 tejże ustawy, posiadających ją w celach ochrony osobistej, ochrony osób i mienia. Zapis ten ma istotną wadę, bowiem nie włącza do tego katalogu posiadaczy broni użytkujących ją w celach łowieckich. Przy obecnej liczbie ok. 120 tys. myśliwych zrzeszonych w Polskim Związku Łowieckim, posiadających i na co dzień użytkujących broń myśliwską w przestrzeni publicznej oraz wobec regularnie odnotowywanych wypadków postrzeleń z broni myśliwskiej i śmierci w wyniku tych postrzeleń, a jest ich nawet kilkanaście rocznie, niezbędne jest rozszerzenie katalogu osób, które zobowiązane będą do wykonywania takich badań.Paweł Suski (Platforma Obywatelska)
Za przyjęciem poprawki głosowało 3 posłów PIS, 123 posłów PO, 3 posłów Kukiz’15, 21 posłów Nowoczesnej, 4 posłów PSL i jeden poseł niezrzeszony. Głosami pozostałych posłów Sejm poprawkę odrzucił.
GŁOSY PODSUMOWYWUJĄCE USTAWĘ WYGŁOSZONE PRZED GŁOSOWANIEM NAD CAŁOŚCIĄ PROJEKTU
Przed przystąpieniem do głosowania nad całością ustawy swoje podsumowania przedstawili posłowie kolejno posłowie różnych ugrupowań:
Oszukaliście rolników, których pozbawiliście słusznych i pewnych możliwości odszkodowań za szkody łowieckie, i oszukaliście myśliwych, czyniąc z nich formację zbrojną przy ministrze i pozbawiając samorządności. Oszukaliście także ekologów i obrońców zwierząt.Gabriela Lenartowicz (Platforma Obywatelska)
W zasadzie należałoby teraz minutą ciszy uczcić koniec polskiego
łowiectwa. Udało wam się zrobić to, czego nie udało się zrobić zaborcom, nie udało się zrobić komunistom, nie udało się zrobić dotychczas nikomu – właśnie zarżnęliście polskie łowiectwo. Właśnie zarżnęliście polską tradycję kynologiczną związaną z rasami psów myśliwskich. Zakończyliście jeden z najważniejszych etapów polskości i polskiej tradycji. Zamknęliście to wszystko dzisiaj w bardzo krótkim czasie. Chciałbym zobaczyć, jak niektórzy z was spojrzą swoim kolegom myśliwym w twarz. Tutaj widzę, że pan poseł prowadzący bardzo się cieszy. Ale to, jak się pan cieszy, będąc myśliwym, z tego, że zabija pan polskie łowiectwo, jest dla mnie znamienne: widać, jaki charakter mają niektórzy posłowie. Niestety jest to dla mnie bardzo, bardzo smutne. Do polskich myśliwych, do Polskiego Związku Łowieckiego mam jedno zdanie. Szanowni państwo, zaprzestańmy polowań na pół roku, zobaczymy, kto pod tym Sejmem skończy z Prawem i Sprawiedliwością.Bartosz Józwiak (Kukiz'15)
Drodzy Koledzy Myśliwi! Koleżanki Diany! Chcę w tym miejscu podziękować wam za obecność i przeprosić was wszystkich, że byliście świadkami tak populistycznej dyskusji. Obiecuję myśliwym i rolnikom, że to prawo będzie zmienione, że doprowadzimy do tego, iż myśliwy nie będzie stał w kontrze do rolnika, a rolnik nie będzie stał w kontrze do myśliwego, bo PiS kiedyś się skończy. Szanowni państwo, tą ustawą niszczycie polskie łowiectwo, a nie ma ochrony przyrody bez łowiectwa, nie ma efektywnego gospodarstwa rolniczego, nie ma efektywnego rolnictwa bez łowiectwa. Zabieracie dzisiaj prawa obywatelskie rodzinom, rodzicom prawo do samostanowienia, zabieracie państwo konstytucyjne prawa do zrzeszania się. To jest ustawa niezgodna z konstytucją i zostanie zaskarżona do Trybunału KonstytucyjnegoUrszula Pasławska (PSL)
Ta ustawa, jak wykazali to m.in. poseł Józwiak i poseł Pasławska, to gniot, to gniot na każdym poziomie. Ale ta ustawa jest w pewnym sensie demaskująca. Demaskuje, że nie macie nic wspólnego z realną, konserwatywną prawicą, jesteście po prostu etatystycznym lewactwem. To co robicie, to lewackie państwo terapeutyczne. Zrobiliście to samo z edukacją domową przy reformie edukacji i robicie to samo z łowiectwem. Nie ma SLD na tej sali, ale nie potrzeba SLD, lewica siedzi na tej sali – lewica w myśleniu o państwie, w myśleniu o odpowiedzialności, w myśleniu o człowieku, o polskiej tradycji, o polskich tradycjach. Lewica siedzi na tej sali, siedzi w ławach PiS. To jest straszne, że prawicowi, narodowi, katoliccy wyborcy głosowali za partią, która powinna zlikwidować aborcję, a otrzymali partię, która walczy o to, żeby zlikwidować łowiectwo w Polsce. Robert Winnicki (niezrzeszony)
Jako ostatni głos zabrał Minister Środowiska Henryk Kowalczyk
Po pierwsze, głosy w dyskusji świadczą o tym, że nie jest to temat, gdzie wspólna zgoda, jest możliwa. Niestety są tak skrajne poglądy na łowiectwo, na prowadzenie gospodarki łowieckiej i na ochronę przyrody, że jak już powiedziałem, wypracowany kompromis pewnie nie zadowoli wszystkich, ale wszystkie środowiska muszą też wczuć się i zrozumieć innych, natomiast w tej dyskusji tego absolutnie brakuje. Każdy artykułuje tylko i wyłącznie swoje racje, w ogóle nie dopuszczając innych do głosu. Jestem absolutnie przekonany, że myśliwi, prowadząc gospodarkę łowiecką, nie zabijają zwierząt wyłącznie dla rozrywki. O to apeluję, żebyśmy takimi też epitetami się nie obrzucali. Natomiast rzeczywiście jest tak, że uwzględniono w tej ustawie wiele wniosków środowisk ekologicznych. Uwzględniono też wiele wniosków rolników, którzy do tej pory czuli, że stoją na straconej pozycji, jeśli chodzi o szacowanie szkód łowieckich. Ale też pragnę podkreślić, że te oskarżenia o brak demokracji w Polskim Związku Łowieckim, o cokolwiek innego… Te rozwiązania, które zostały zaproponowane jako rozwiązania organizacyjne i wewnętrzne w Polskim Związku Łowieckim, były konsultowane z myśliwymi, oczywiście może nie z szefem Polskiego Związku Łowieckiego, ale z wielką rzeszą myśliwych, którzy te rozwiązania akceptują.Henryk Kowalczyk (Minister Środowiska)
Głosowania skomentował na swoim profilu w portalu Facebook poseł Paweł Szramka z Kukiz’15
W rozmowie z portalem SejmLog.pl poseł mówił:
„Ustawa jest zła i widać, że nie była konsultowana ze środowiskiem łowieckim. Zmieni niestety bezpowrotnie polski model i tradycje łowieckie. Zapisy eliminujące organizowanie sprawdzianów pracy psów myśliwskich, a także szkoleń ptaków łowczych i psów myśliwskich mogą doprowadzić do wzrostu szkód łowieckich i konfliktów ze środowiskiem rolniczym. Prawo i Sprawiedliwość po raz kolejny podchodzi lekceważąco do społeczeństwa.”Paweł Szramka (Kukiz'15)
Sejm podjął decyzję o uchwaleniu ustawy i przekazaniu jej do prac Senatu. Za przyjęciem ustawy głosowało 221 posłów Prawa i Sprawiedliwości, przy sprzeciwie lub wstrzymaniu się od głosu wszystkich pozostałych posłów i posłanek (w tym również 2 posłów PIS)
APEL POLSKIEGO ZWIĄZKU ŁOWIECKIEGO
Polski Związek Łowiecki poinformował Prezesa Rady Ministrów, że pomimo dotychczasowego zaangażowania w zwalczanie afrykańskiego pomoru świń, od dnia 1 kwietnia 2018 roku nie będzie możliwe skuteczne ograniczanie populacji dzika na terenie całego kraju oraz zwalczanie, niebezpiecznej dla trzody chlewnej jednostki chorobowej, afrykańskiego pomoru świń. Z pełnym tekstem apelu można zapoznać się TUTAJ.
Portal Łowiecki.pl opublikował Tekst Ustawy „Prawo Łowieckie” po zmianach uchwalonych przez Sejm 6 marca, która przechodzi obecnie pod obrady Senatu – dokument można znaleźć TUTAJ
PROTESTY
Przeciwko zmianom w ustawie protestowały pod Sejmem środowiska skupiające myśliwych, sokolników i kynologów.
Autor: www.lowiecki.pl
Dalsze dyskusje na temat ustawy prowadzone będą na posiedzeniu Komisji Środowiska oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które (przerwane 7 marca 2018) będzie kontynuowane w dniu 13 marca br. o godz. 16:00.
Najnowsze komentarze