Polska
Leszek Miller decyzję o starcie w wyborach do PE uzależnia od decyzji żony
Leszek Miller, były prezes Sojuszu Lewicy Demokratycznej, był gościem Konrada Piaseckiego na antenie TVN24. Polityk zabrał głos ws. swojego ewentualnego startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Podczas rozmowy z Konradem Piaseckim Leszek Miller pytany był o możliwość startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Polityk przyznał, że jeżeli Sojusz Lewicy Demokratycznej zdecyduje przyłączyć się do Koalicji Europejskiej, wówczas przemyśli taką możliwość. Zapewnił jednak, że zanim podejmie decyzję na temat kandydowania, będzie musiał uzgodnić ją z żoną.
– Dzisiaj nic nie powiem, bo to wszystko przedwczesne. Muszę najpierw poznać warunki polityczne, które by zaistniały, czy ta koalicja powstanie, zobaczyć jaką mam sytuację domową, w ścisłym porozumieniu z żoną i wtedy podejmie decyzję – powiedział były premier.
Warto przypomnieć, iż na początku lutego Grzegorz Schetyna oraz dziewięciu byłych premierów i ministrów podpisało deklarację „Koalicja Europejska dla Polski”. Politycy apelują o to, by opozycja wystawiła wspólną listę do PE.
Wspomnianą deklarację podpisali: Leszek Miller, Jerzy Buzek, Marek Belka, Włodzimierz Cimoszewicz, Ewa Kopacz, Radosław Sikorski, Kazimierz Marcinkiewicz, Hanna Suchocka i Adam Daniel Rotfeld.
Czytaj także: Dziewięciu byłych premierów i ministrów apeluje o utworzenie wspólnej listy do PE
Najnowsze komentarze