Polska
Michał Szczerba w Sejmie: to nie jest żadna „trzynasta emerytura” [WIDEO]
Michał Szczerba, przemawiał dziś w Sejmie podczas debaty nt. rządowego projektu „Emerytura plus”. Polityk PO zwracał uwagę, że świadczenia, które emerytom i rencistom chce wypłacić rząd nie należy nazywać „trzynastą emeryturą”.
„Każdy emeryt w Polsce wie, ile wynosi jego miesięczne świadczenie. To nie jest żadna trzynasta emerytura. Dlaczego nie 1100 złotych, czyli minimalna emerytura, a 888 złotych i 25 groszy? Bo dokładnie rok temu posłowie Prawa i Sprawiedliwości, z panią Rafalską na czele, odrzucili projekt „emerytura bez podatku”. Szanowni państwo, to jest jedyne świadczenie, jakie otrzymali emeryci od was przez cztery lata. 888 złotych i 25 groszy, podzielić na 48 miesięcy, czyli cztery lata waszych rządów. Jaka to jest kwota?” – dopytywał poseł Michał Szczerba.
Po chwili europarlamentarzysta wyjął kartkę z napisem: „8,50 złotych miesięcznie”. „To jest 8 złotych i 50 groszy miesięcznie” – powiedział Michał Szczerba.
Prawo i Sprawiedliwość przystępuje do realizacji jednej z przedwyborczych obietnic. Chodzi o tzw. emeryturę plus, czyli rozwiązanie przewidujące wypłatę 1100 złotych brutto (888,25 zł na rękę) emerytom. Koszt świadczenia, które obejmie ok. 9,8 mln seniorów, oszacowano na 10,8 mld złotych.
„Emerytura plus” to część tzw. piątki Kaczyńskiego. Zakłada ona rozszerzenie programu 500+ na pierwsze dziecko, wypłata 13. emerytury w kwocie 1100 zł brutto, likwidacja podatku PIT dla osób do 26. roku życia, zwiększenie kwoty wolnej od podatku i przywrócenie lokalnych połączeń autobusowych. Koszt tego programu rząd wyliczył na 42 mld złotych.
Czytaj także: „Zamiast piątki Kaczyńskiego, piątka Wilka”. Jacek Wilk przedstawia swoje propozycje