Polska
Strajk nauczycieli. Nie będzie wynagrodzeń dla strajkujących pomimo obietnic?
Wbrew publicznym deklaracjom prezydenta Jacka Sutryka, miasto nie wypłaci strajkującym nauczycielom pieniędzy, które zrekompensują im brak wypłat za czas strajku – taką informację podała wczoraj „Gazeta Wrocławska”. Podobna sytuacja miałaby dotyczyć prezydentów miast Łodzi oraz Warszawy, jak wskazuje portal „wPolityce”.
Dziennikarze portalu „Gazeta Wrocławska” dotarli do pisma podpisanego przez dyrektora Departamentu Edukacji Urzędu Miejskiego Wrocławia Jarosława Delewskiego. Wynika z niego, że wynagrodzenie dla nauczycieli, którzy strajkują, nie zostanie wypłacone, z racji braku podstaw prawnych.
„W odpowiedzi na Pana pytania dotyczące wypłaty wynagrodzenia nauczycielom za okres strajku uprzejmie wyjaśniam, że zgodnie z obowiązującymi przepisami nie będą one wpłacane, ponieważ nie ma do tego podstawy prawnej” – oznajmia Jarosław Delewski.
Dyrektor zapewnia, że „zaplanowane na 2019 rok wydatki budżetu miasta nie ulegną zmniejszeniu z powodu trwających obecnie negocjacji pomiędzy związkami zawodowymi a prezydentem miasta w sprawie wysokości wynagrodzeń pracowników miejskich jednostek oświatowych. Efektem trwających negocjacji może być nawet konieczność zwiększenia puli środków na wynagrodzenia w jednostkach oświatowych”. Portal podaje, że związkowcy od dawna domagali się zwiększenia dodatków. Jednak do dziś nie spełniono tego postulatu, a w samym piśmie nie ma mowy o konkretnych datach i kwotach.
28 marca 2019 roku Jacek Sutryk za pomocą Twittera zapewnił protestujących, że „wszystkie środki przewidziane na wynagrodzenia zostaną wypłacone w całości. Bez względu na to ile potrwa planowany strajk”.
W związku z obawami, że ze względu na strajk obniżone zostaną pensje protestujących nauczycieli chciałbym uspokoić: wszystkie środki przewidziane na wynagrodzenia zostaną wypłacone w całości. Bez względu na to ile potrwa planowany strajk. #popieramprotestnauczycieli pic.twitter.com/vrtyBWNKro
— Jacek Sutryk (@SutrykJacek) March 28, 2019
„Pieniądze wrócą do nauczycieli w formie dodatków”
Prezydenci Warszawy oraz Łodzi również zadeklarowali, że nauczyciele strajkujący otrzymają wynagrodzenie.
„Prawo nie pozwala wypłacać pensji za strajk, ale zaoszczędzone w ten sposób pieniądze pozostaną w systemie edukacji i wrócą do nauczycieli w formie dodatków. Prawo pozwala nam decydować o wysokości i zasadach przyznawania nauczycielom dodatków i skorzystamy z niego.” – zakomunikował Wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela pod koniec marca.
Prezydent Hanna Zdanowska zapewniła, że decyzja o wypłaceniu strajkującym dodatków dotyczy zarówno nauczycieli, ale również pracowników administracyjnych w szkołach i przedszkolach, którzy dołączą do protestu.
Kto decyduje o przyznawaniu dodatków dla nauczycieli?
Karta Nauczyciela wskazuje, że jednostki samorządu terytorialnego w tym rada miejska dzięki uchwale może przyznać nauczycielom dodatki o określonej kwocie. Ponadto Regionalna Izba Obrachunkowa nie mogłaby tego zakwestionować.
Krótki komentarz SejmLoga:
Z wypowiedzi wiceprezydenta Łodzi wynika, że władze Łodzi, ale także Warszawy oraz Wrocławia będą mogły wypłacić wynagrodzenie w postaci zwiększonego dodatku motywacyjnego, który jest zależny od samorządu. Prezydent i wiceprezydent Łodzi zwracają uwagę, że „środki (na wynagrodzenie) zapisane na ten cel w budżecie (m.in. z rządowej subwencji) miasta wcale z niego nie znikają”.
Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego Wrocławia na oficjalnym profilu na Facebooku wystosowało krótkie oświadczenie dotyczące artykułu Gazety Wrocławskiej.
Aby mieć pewność co do wszystkich informacji, skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym Urzędu Miejskiego Wrocławia Arkadiuszem Filipowskim, który potwierdził oświadczenie Biura Prasowego.
Podsumowując, nagłówki i treść artykułów opublikowanych m.in. przez „Gazetę Wrocławską”, „Gazetę Wyborczą” czy portal „wPolityce”, dotyczących braku wynagrodzenia strajkujących nauczycieli oraz niespełnienia obietnic są nacechowane tendencyjnością i niepełnym sprawdzeniem informacji.
Najnowsze komentarze