Connect with us

Europa

Ǵorge Iwanow: Polska jest wielkim przyjacielem, szczerym partnerem i krajem wspierającym Republikę Macedonii w UE i NATO

Dodano

dnia

Fot. Damian Fiet

Prezydent Macedonii Ǵorge Iwanow we wtorek gościł we Wrocławiu na Uniwersytecie Wrocławskim, gdzie w ramach wykładu pt. „Mosty przyjaźni i współpracy. Polska – Macedonia” skierował swoje słowa do badaczy, studentów oraz wojewody na temat stosunków polsko-macedońskich oraz zagrożeń dla istnienia państwowości Macedonii.

We wtorek o godzinie 13 w Oratorium Marianum na Uniwersytecie Wrocławskim, prezydent Macedonii rozpoczął swój wykład od podkreślenia, że Polska była symbolem wolności w czasie, gdy wiele krajów było anektowanych przez Adolfa Hitlera.

– Polska jest krajem, który w najbardziej mrocznych okresach dziejów Europy był symbolem wolności. W czasie, gdy kraje europejskie były po kolei anektowane przez Hitlera, Polska była pierwszym państwem, które przeciwstawiło się najeźdźcy, dodając odwagi cywilizowanemu światu, by zdecydowanie sprzeciwił się złu, jakim jest faszyzm i nazizm – powiedział prezydent Ǵorge Iwanow.

Społeczeństwo Polski przyczyniło się do zakończenia zimnej wojny. „Solidarność” zapoczątkowała początek końca Układu Warszawskiego. W roku 1981 znana jugosłowiańska grupa rockowa „AZRA” zaśpiewała pieśń „Polska jest w moim sercu” będącą wyrazem sympatii i solidarności młodych ludzi w Jugosławii z autentycznym ruchem o wolność i swobodę w Polsce, na którego czele stał Lech Wałęsa – dodał prezydent.

Prezydent Macedonii zaznaczył, że w czasie europejskiego kryzysu migracyjnego Polska była jednym z kilku krajów członkowskich UE, który trafnie ocenił, że łańcuch jest mocny na tyle, w jakim stopniu mocne jest jego najsłabsze ogniwo – Republika Macedonii.

– Mój kraj wytrzymał napływ fali migrantów dzięki pomocy, którą otrzymał nie od Brukseli, ale od Czwórki Wyszehradzkiej i krajów położonych wzdłuż bałkańskiego szlaku emigracyjnego – powiedział.

Zaznaczył, że południową granicę Macedonii patrolują polscy policjanci, którzy pomagają macedońskiej armii i policji w ochronie Europy przed groźbą płynącą z terytorium samej Unii Europejskiej.

– To paradoks – policjanci kraju członkowskiego Unii Europejskiej rozlokowani są na terytorium kraju, który nie jest członkiem Unii Europejskiej, by chronić Europę przed groźbą, która przychodzi z terytorium kraju będącego członkiem Unii Europejskiej, Grecji – powiedział reprezentant Macedonii.

Ǵorge Iwanow przez większą część swojego wystąpienia poświęcił je na tematykę genezy języka macedońskiego oraz wyraźnej korelacji występującej pomiędzy językiem a narodem macedońskim, jakoby język był jedną z kluczowych kwestii do konsolidacji społeczności w naród i ramy państwowe.  Wielokrotnie powoływał się na Macedońskiego lingwistę Błaże Koneskiego, który w ostatnich dniach swojego życia przekazał swoje przesłanie dla ówczesnego i przyszłego pokolenia.

– Po pierwsze, język macedoński używany jest przez zaledwie dwa miliony ludzi. Po drugie, pełna kodyfikacja języka macedońskiego zakończona została dopiero w 1945 roku, po powstaniu państwa macedońskiego. Po trzecie, istnienie języka macedońskiego było i nadal podawane bywa w wątpliwość – powiedział.

 

Zarzuty wobec Unii Europejskiej

Prezydent zarzucił instytucjom Unii Europejskiej, że na wielu stronach internetowych instytucji UE dokumenty odnoszące się do regionu Bałkanów są tłumaczone w językach ojczystych, lecz z wyjątkiem macedońskim, określając go jako „język Byłej Jugosłowiańskiej Republiki Macedonii”.

– O ile wiem, w slawistyce taki język nie istnieje – dodał Iwanow.

Zwrócił uwagę, że w słowniku „brukselskiej biurokracji i dyplomacji” nie ma terminu „Republika Macedońska” oraz przymiotnika „macedoński”. Iwanow uważa, że jest to pokłosie poprawności politycznej występującej w Brukseli.

– Zamiast tego wielu brukselskich wirtuozów poprawności politycznej wykorzystuje najpiękniejsze z możliwych epitetów dla nazwania mojego kraju i mojego narodu. Cel jest tylko jeden – uniknąć nazw Republika Macedonii, język macedoński, tożsamość macedońska, macedońska kultura – oznajmił prelegent.

– Musiałem skierować pismo do ówczesnego sekretarza generalnego Ban-Ki-moona, by nie dopuścić do realizacji takiego nieodpowiedzialnego zamiaru – prezydent przytoczył sytuację, w której kilka lat temu doszło do próby usunięcia terminu „język macedoński” z oficjalnego rejestru języków Organizacji Narodów Zjednoczonych.

 

Skomplikowane stosunki grecko-macedońskie

Prezydent Macedonii wspomniał również o Grecji, która wraz z Porozumieniem Prespańskim chce narzucić nową nazwę państwa Macedonii oraz stosowania jej w stosunkach międzynarodowych. Dodał, że z chwilą przyjęcia Porozumienia ulegną zmianie nazwy instytucji, podręczniki będą podlegać cenzurze, a obywatelom Macedonii zabroni się z korzystania prawa do wyrażania swojej macedońskiej tożsamości.

– Jest to cenzura świadomości i autocenzura zbiorowej świadomości narodu macedońskiego, gwałt na naszej zbiorowej pamięci – mówił prezydent.

Porozumienie Prespańskie zostało podpisane 17 czerwca 2018 roku, które zawiera m.in. zmianę nazwy państwa na Republika Macedonii Północnej. W zamian Grecja zobowiązała się do odstąpienia od blokowania integracji Macedonii z UE oraz NATO.

 

[…] „Tam, dokąd sięga nasz język, dotąd sięga nasza ojczyzna” – swoje wystąpienie prezydent zakończył tymi słowami.

Następnie głos zabrał wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak, który podziękował za obecność i za szczegółowe przedstawienie sytuacji Republiki Macedońskiej oraz zaprosił prezydenta do ponownej wizyty na Dolnym Śląsku.

Zwieńczeniem wykładu prezydenta Macedonii było wręczenie upominków oraz zagranie na organach mających ponad 300 lat przez rektora Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Adama Jezierskiego, które ulokowane są w Oratorium Marianum – dawnej kaplicy maryjnej.

Ǵorge Iwanow jest prezydentem Macedonii od nieprzerwanie od 2009 roku. W 2014 roku zwyciężył w wyborach prezydenckich, uzyskując 55% głosów. Jego głównym celem prezydentury jest wprowadzenie Macedonii do struktur NATO i UE.

Kliknij by skomentować

Komentarze

© 2018 Fundacja Sejmlog | Wszelkie prawa zastrzeżone. Fundacja Sejmlog na podstawie art. 25 ust. 1 pkt. 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych wyraźnie zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie artykułów zamieszczonych na portalu www.sejmlog.pl jest zabronione. Administratorem danych osobowych jest Fundacja SejmLog z siedzibą w Warszawie /02-662/, przy ul. Świeradowskiej 47 (dalej: „Fundacja”). Każda osoba ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania. Podanie danych jest dobrowolne, lecz niezbędne do umożliwienia kontaktu drogą elektroniczną.