Ambasador Polski przy ONZ ws. konfliktu izraelsko-palestyńskiego: Wzywamy Izrael do respektowania fundamentalnego prawa do pokojowych protestów

Podczas czwartkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w Nowym Jorku, poświęconego Bliskiemu Wschodowi, dyskutowano głównie o konflikcie na linii Izrael-Palestyna. W trakcie debaty głos zabrała Joanna Wronecka, ambasador Polski przy ONZ.

Podczas posiedzenia głos zabierała zarówno strona palestyńska, jak i izraelska, które obrzucały się wzajemnymi oskarżeniami. Palestyńczycy alarmowali przede wszystkim o nieludzkich warunkach, w jakich muszą żyć ludzie „na okupowanych terenach”, zaś przedstawiciele Izraela zwracali uwagę na zamachy terrorystyczne oraz prawie do obrony kraju i swoich obywateli.

Napięcia pomiędzy Izraelem a Palestyną wzrosły wraz z końcem marca, gdy w Strefie Gazy zainicjowano cotygodniowe protesty pod hasłem „Wielki Marsz Powrotu”. Demonstracje potrwają do 15 maja, który Palestyńczycy nazywają „dniem katastrofy” (14 maja 1948 roku ogłoszono niepodległość Izraela, a część państwa zlokalizowana została na terenach zajmowanych przez Palestyńczyków, którzy po tym proklamowaniu niepodległości byli masowo przesiedlani).

W trakcie protestów, które przedstawiciele Palestyny nazywają pokojowymi, Izrael zabił 41 Palestyńczyków. Wśród nich dwóch dziennikarzy oraz kilkoro dzieci. Tysiące osób odniosło mniejsze lub większe obrażenia. Palestyńczycy domagają się przeprowadzenia śledztwa, z kolei Izrael uważa, że w ciągu kilku ostatnich tygodni Hamas przeprowadził wiele prowokacji wzdłuż granicy ze Strefą Gazy.

Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ głos zabrała również polska ambasador, Julia Wronecka, która zaapelowała do Izraelczyków o respektowanie pokojowych demonstracji.

„Wzywamy Izrael do respektowania fundamentalnego prawa do pokojowych protestów. Wzywamy też Izrael do proporcjonalności, gdy broniąc swych uzasadnionych interesów w kwestii bezpieczeństwa, używa siły, zwłaszcza przeciw nieuzbrojonym demonstrantom” – powiedziała i dodała jednocześnie, że organizatorzy protestów muszą wystrzegać się podżegania do przemocy oraz prowokowania.

Wronecka dodała również, że Polska popiera wysiłki na rzecz ustabilizowania sytuacji na Bliskim Wschodzie.