Dyskusja pod wpisem Krystyny Pawłowicz. Posłanka stwierdziła, że w Sejmie jest „smród nie do zniesienia”

Krystyna Pawłowicz, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, zamieściła w serwisie Twitter wpis, w którym stwierdziła, że podczas wizyty w Sejmie dało się odczuć „smród nie do zniesienia”. Pod tweetem natychmiast zaroiło się od komentarzy internautów.

„Przed chwilą byłam w Sejmie. Na antresoli, w miejscu dla prasy i w korytarzu głównym na parterze trudny do zniesienia smród. Zapytana o to pani z TVN powiedziała, że też czuje, ale to „od farby, bo gdzieś coś malowano”. Ale nigdzie prac malarskich nie było…” – napisała Pawłowicz.

Przed chwilą byłam w Sejmie
Na antresoli,w miejscu dla prasy i w korytarzu głównym na parterze trudny do zniesienia smród
Zapytana o to pani z TVN powiedziała,że też czuje,ale to „od farby,bo gdzieś coś malowano”
Ale nigdzie prac malarskich nie było …

— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 23 maja 2018

Część komentujących odczytała wpis posłanki jako aluzję do trwającego w Sejmie protestu osób niepełnosprawnych oraz ich opiekunów.

Czy Pani tak poprostu nie jest wstyd???? Jest Pani w co trudno uwierzyć posłanka i reprezentuje Pani mimo wszystko Nas Polaków.. Po takich słowach powinna Pani spakować się i wyjechać jak najdalej z Polski….

— p.szp39 (@PSzponar) 23 maja 2018

Ale dlatego to nie jest miejsce dla nich. Nie chciałbym, żeby inni czuli zapach z mojego pampersa. Sami się odzierają z godności.

— Damian Rusin 🇵🇱 👪 🤖 (@Rusin84) 23 maja 2018

Cały wątek znajdą państwo W TYM MIEJSCU.

Wpis posłanki Pawłowicz komentowali również dziennikarze. Wśród nich m.in. Patryk Michalski z RMF FM.

Gdyby tak posłanka Pawłowicz była wrażliwa jak jej nos.

Jakie to jest złe. pic.twitter.com/ivnQ74qGdA

— Patryk Michalski (@patrykmichalski) 23 maja 2018