Gowin: ustawa o IPN musi ulec zmianie

Jarosław Gowin, wicepremier i minister szkolnictwa wyższego w rządzie Mateusza Morawieckiego, oświadczył, że jego zdaniem ustawa o Instytucie Pamięci Narodowej powinna zostać zmieniona.

Gowin odniósł się do ubiegłotygodniowej opinii dla Trybunału Konstytucyjnego przygotowanej przez Zbigniewa Ziobro, w której Prokurator Generalny stwierdził, że jeden z przepisów ustawy o IPN jest niezgodny z art. 2 polskiej konstytucji. Mowa o artykule 55b, który przewiduje, że „niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu zabronionego niniejszą ustawę stosuje się do obywatela polskiego oraz cudzoziemca w razie popełnienia przestępstw”. Ziobro uważa, że ustawodawca decydując się na penalizację zachowań w odniesieniu do przestępstw popełnionych za granicą, niezależnie od prawa obowiązującego w miejscu popełnienia tych czynów – „nienależycie wyważył proporcje pomiędzy koniecznością ochrony dobra prawnego a adekwatnością, skutecznością i dolegliwością normy prawnej”.

„Ta opinia prokuratora generalnego wskazuje na wadliwość czegoś, co jest sednem tej ustawy, bo ona została uchwalona przede wszystkim po to, żeby być instrumentem do walki z nieuczciwymi, niesprawiedliwymi oskarżeniami pod adresem narodu polskiego, państwa polskiego za rzekomą współodpowiedzialność za Holokaust. Natomiast po tej opinii prokuratora generalnego uważam, że niezależnie od tego, jakie będzie stanowisko TK, ta ustawa musi ulec zmianie” – powiedział Gowin w rozmowie przeprowadzonej na antenie Radia Kraków.

Gowin pytany był również o to, czy powstałego zamieszania, którego efektem był m.in. spór z Izraelem, dało się uniknąć precyzyjniej formułując zapisy w ustawie. Polityk odparł, że „można było”, ale zaznaczył jednocześnie, że „nie będzie drążył tego tematu”.