Krasnodębski skomentował wybór na wiceprzewodniczącego PE. „Ponieśli porażkę” [WIDEO]

Zdzisław Krasnodębski, nowy wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, skomentował decyzję pozostałych europosłów, którzy zdecydowali się powierzyć mu tę funkcję. Odniósł się również do zachowania niektórych posłów PO, którzy mieli namawiać innych deputowanych, by nie wspierali jego kandydatury.

Przypomnijmy, korespondentka RMF FM w Brukseli, Katarzyna Szymańska-Borginon, ujawniła, iż przed głosowaniem ws. wyboru nowego wiceprzewodniczącego PE niektórzy europosłowie PO kolportowali wśród pozostałych eurodeputowanych wydruki tweetów Zdzisława Krasnodębskiego. „Miało z nich wynikać, że profesor ma poglądy… faszystowskie” – pisze dziennikarka. Szymańska Borginon przyznaje, że według jej informacji prym w całej akcji wiodła Róża Thun.

Pomimo tych działań Krasnodębski został wybrany na wiceszefa PE. Jego rywalem w walce o to stanowisko był estoński polityk frakcji Zielonych, Indrek Tarand. W głosowaniu Polak zdobył jednak większą liczbę głosów. Naszego rodaka poparło 276 eurodeputowanych, zaś Estończyka – 193.

„Zostałem wybrany wiceprzewodniczącym. Okazuje się, że PO jest nieskuteczna nie tylko w kraju, ale też w PE. Miałem konkurenta z Estonii, ale to ja wygrałem wybory pomimo tych nacisków ze strony PO, która próbowała wpłynąć na innych europosłów, by głosowali przeciwko mnie. Także jestem niezwykle zadowolony, że taki jest rezultat. Cóż mogę powiedzieć o PO? Być może nie jest to sprawa najwyższej wagi, ale poniosła dzisiaj dotkliwą porażkę” – powiedział w rozmowie z Michałem Adamczykiem na antenie TVP Info.

prof. Z. Krasnodębski: okazuje się, że Platforma Obywatelska jest nie tylko nieskuteczna w kraju, ale i w Parlamencie Europejskim. Wygrałem wybory mimo nacisku ze strony PO, która chciała wpłynąć na innych posłów, żeby głosowali przeciwko mnie#GośćWiadomości #wieszwiecej pic.twitter.com/B3Q9NUCtBw

— TVP Info 🇵🇱 (@tvp_info) 1 marca 2018