Krzysztof Mieszkowski twierdzi, że PiS składa wyborcom „niemoralne propozycje”

Krzysztof Mieszkowski, poseł Nowoczesnej, był gościem Grzegorza Jankowskiego w programie „Superstacji” pt. „Polska w kawałkach”. Polityk komentował nowe obietnice, które podczas konwencji złożyło Prawo i Sprawiedliwość.

Pośród obietnic, które podczas konwencji PiS przedstawił Jarosław Kaczyński znalazło się m.in. rozszerzenie programu 500+, trzynasta emerytura oraz rozbudowanie linii połączeń PKS. Krzysztof Mieszkowski, poseł Nowoczesnej, który gościł na antenie Superstacji uważa, że propozycje, które składa partia rządząca mają niemoralny charakter.

„To są propozycje niemoralne. One są elementem manipulowania wyborczyniami i wyborcami w Polsce. To jest odbieranie podmiotowości polskiemu społeczeństwu” – powiedział Mieszkowski w rozmowie z Grzegorzem Jankowskim.

„Kiedy mamy nadwyżkę budżetową, bardzo dobrą koniunkturę na świecie, warto oczywiście myśleć o tych najuboższych, zesłanych przez system wolnorynkowy. Natomiast warto myśleć o tym racjonalnie” – dodał.

Poseł dodał również, że popiera program 500+, jednak uważa, że należy wprowadzić w nim zmiany.

„Popieram w dużej części propozycję 500 plus, którą kiedyś proponowała Platforma Obywatelska, ale tutaj musi pojawić się element jakiegoś progu finansowego, który będzie jednym dawał, a innym nie” – oświadczył.

„Ten populizm, o którym wcześniej mówiłem, polega na tym, że Jarosław Kaczyński prowadzi do degradacji demokracji, do jej końca” – stwierdził.

Mieszkowski (KE) o #PiątkaPiS: To są propozycje niemoralne, są elementem manipulowania wyborczyniami i wyborcami. To odbieranie podmiotowości polskiemu społeczeństwu. Kiedy mamy nadwyżkę budżetową warto myśleć racjonalnie,Populizm polega na tym, że JK prowadzi do końca demokracji pic.twitter.com/um3zwqR6V1

— WaldemarKowal (@waldemarkowal) 8 marca 2019