Lewica wygrała w wyborach parlamentarnych w Hiszpanii

Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza wygrała w niedzielnych przedterminowych wyborach parlamentarnych w Hiszpanii. Socjaliści zdobyli 123 mandaty w 350-osobowym Kongresie Deputowanym. Do parlamentu weszła również skrajna prawica.

Wynik PSOE oznacza, że będzie zmuszone do poszukania koalicjantów, żeby utworzyć większościowy rząd.

Jednym z rozwiązań jest nawiązanie współpracy z lewicową Unidos Podemos (UP), który zdobył  42 miejsca w Kongresie oraz innymi ugrupowaniami. Do utworzenia gabinetu większościowe potrzebne jest uzyskanie minimalnej większości 176 mandatów.

Druga siła w parlamencie, Partia Ludowa (PP), zdobyła 66 mandatów. Natomiast liberalna partia Ciudadanos (Cs) uzyskała 57 miejsc w Kongresie Deputowanych.

Skrajna prawica w parlamencie

Po raz pierwszy od czasu upadku reżimu generała Franko w latach 70. XX w. do hiszpańskiego parlamentu  weszło skrajnie prawicowe ugrupowanie – Vox. Partia  kierowana przez Santiago Abascala uzyskała 24 miejsca w niższej izbie Kortezów Generalnych.

Ugrupowania z Katalonii: Republikańska Lewica Katalonii (ERC) i Razem dla Katalonii (JxCAT) zdobyły łącznie 22 mandaty. Z kolei partie baskijskie o charakterze nacjonalistycznym i separatystycznym zdobyły 11 mandatów.

Frekwencja wyborcza wyniosła 73%, co oznacza, że zanotowano wzrost o 7 punktów procentowych względem ostatnich wyborów z 2016 roku.